Jeśli byłeś w Prashanti
Nilayam, prawdopodobnie zauważyłeś starszą panią na wózku inwalidzkim przy
wejściu do aśramu przed świątynią Ganeszy, która każdego ranka i każdego
wieczoru po darszanie w świątyni Gayatri, rozdaje prasadam, płatki kwiatów z Mahasamadhi
Swamiego, wodę kokosową z porannego obrządku abiszekam, owoce, słodycze i wiele innych pobłogosławionych
prezentów tym, którzy nie mogli uczestniczyć w darszanie. Może miałeś szczęście usłyszeć
Usha Maa śpiewającą słynne bhadżany, takie jak Sai Mata Pita Deena Bandusakha, Om
Bhagawan, Oh My Lord I Love You i
wiele innych, skomponowanych przez nią, zachowując całkowitą anonimowość,
ponieważ prowadzi życie całkowicie poświęcone Sathya Sai Babie. Usha, przywieziona przez
samego Bhagawana Sri Sathya Sai Babę z Bombaju ponad czterdzieści lat temu, aby
śpiewać Suprabatham, pieśń o świcie
dla Boskości, urodziła się w rodzinie szlacheckiej Sindhi w górach Indii, dzisiejszego
Pakistanu. „Usha na początku swojego życia zdecydowała, że wszystko, czego pragnie,
wszystko co kocha, to Bóg, że Bogiem jest Bhagawan Sri Sathya Sai Baba; a
czystość jej serca sprawiła, że natychmiast to zrozumiała”. Znana również z tego, że
regularnie karci wszystkie dusze wokół niej bez wyjątku (łącznie z tą, która
pisze ten tekst), to jednak za jej gwałtownym temperamentem i silną osobowością
kryje się miękkie, piękne i odważne serce, łatwo topniejące na każdą prośbę,
zawsze gotowe do pomocy. Niewiele osób wie, że niedawno zaryzykowała własne
bezpieczeństwo, aby uratować wielbiciela, który zemdlał w jej mieszkaniu. Codziennie
odwiedzając Ganeszę, pomaga ludziom z różnych środowisk, zawsze prosi o błogosławieństwo
dla osób borykających się z trudnościami lub będących na progu ważnego
wydarzenia, takiego jak narodziny, ślub, nowa praca, egzamin szkolny, choroba
itp. Można ją też po prostu zapytać o tekst i melodię starego, zapomnianego
bhadżanu. Może znajdzie się ktoś chętny
nakręcić film dokumentalny o Usha Maa, która jest obecnie żywą legendą w
Prashanti Nilayam. Jest znana wielbicielom w Indiach i za granicą jako kobieta,
która śpiewała Suprabahtam dla
Swamiego. Obszerna historia życia Bhagawana może zostać ozdobiona kolejną perłą
najwspanialszego piękna, miłości i oddania.
