Sathya Sai Baba i sny

„Kiedy
pojawiam się we śnie, mam na celu przekazanie czegoś danej osobie. To nie jest
zwykły sen, jak się powszechnie uważa. Nie myśl, że te zdarzenia, których
doświadczyłeś we śnie, są wytworem twojej wyobraźni. W ten sposób udzielałem
odpowiedzi na wszystkie Twoje wątpliwości”.
H.
Narayana Rao leżąc na oddziale intensywnej terapii kardiologicznej w Szpitalu
K.E.M. w Bombaju, oczekując na wszczepienie sztucznego rozrusznika serca miał
sen, że na oddział szpitalny przybywają odwiedzający. Wśród nich był Baba,
który zatrzymał się przy jego łóżku i przemówił Swoim łagodnym, uspokajającym
głosem: „Mój synu! Wiem, jak bardzo martwisz się sztucznym rozrusznikiem serca
i operacją. Nie martw się ani trochę. Od teraz twój puls będzie stopniowo się
poprawiał. Odliczaj dni od dzisiaj, a jedenastego dnia, w sobotę 17, będziesz
mógł wrócić do domu”. I mimo, że lekarze mieli inne propozycje, został wypisany
do domu dokładnie 17, z sercem w normie.
Nieruchomości