Bóg podpowiada:

Zniszcz złą karmę właściwym działaniem

      Nie myśl, że jesteś na zawsze związany karmą. To nie prawda. Niezależnie od tego, czy twoja karma jest dobra, czy zła, nie akceptuj żadnych karmicznych ograniczeń. Musisz mieć dobrą karmę, aby zniszczyć złą karmę. Następnie wznieś się ponad nią. Oddaj swoją karmę Bogu. On ci pomoże, jeśli Go o to poprosisz. Nie chodzi o to, że powinieneś szukać specjalnych przywilejów, ale jeśli masz wiarę w Boga wszystko jest możliwe. Liczy się Jego łaska, która przychodzi, gdy robisz wszystko co, w twojej mocy, aby zachowywać się jak Boże dziecko. Ilekroć widzisz, że nie jesteś w stanie zapanować nad swoimi bólami i zmartwieniami, próbuj dalej. Jeśli nie będziesz próbował, nigdy do niczego nie dojdziesz. Nigdy nie poddawaj się bólom i kłopotom. Za każdym razem, gdy coś cię przygnębia, wstań i powiedz: „wszystko jest w porządku”. W chwili, gdy przyznasz, że nie możesz tego zrobić, jest po wszystkim. Sam wydałeś werdykt, że jesteś związany karmą. Ty jesteś sędzią. Nie ma znaczenia, jakie są twoje kłopoty. Jeśli powiesz: „jest wszystko w porządku”, możesz je przezwyciężyć. Ale jeśli powiesz: „nie dam rady”, pozostaniesz uwięziony za kratami swojej karmy. Jeśli rozpoznasz błąd i zdecydowanie postanowisz nie popełniać go więcej, to nawet jeśli upadniesz, upadek będzie mniej dotkliwy, niż gdybyś nigdy nie próbował. Z czasem zobaczysz, że jesteś panem siebie i jesteś wolny od karmy, tak jak Bóg. Po co być zmuszonym do zmiany dopiero po wielokrotnych narodzinach i śmierciach? Dlaczego nie zmienić się teraz? Dlaczego nie porzucić nastrojów, gdy wiesz, że są złe? Dlaczego nie pozbyć się złości? Kiedy się złościsz, to dlatego, że ktoś posypał solą twoje zranione ego. Będziesz o wiele lepszą i szczęśliwszą osobą, jeśli zachowasz spokój. Inni mogą cię obrazić lub znienawidzić, ale ty nigdy w odwecie nie okazuj gniewu. Wtedy zobaczysz, że nikt nie będzie mógł cię wewnętrznie dotknąć. Gdy ktoś wytyka Ci błędy, po cichu poprawiaj się. To jest droga do samodoskonalenia. Nie obdarzaj nikogo nienawiścią, nie miej sympatii i antypatii. Nie  przywiązuj się; dziecko bawi się zabawką, ale jeśli ją zepsuje, szybko o niej zapomina. Jeśli masz zaborczą miłość do czegokolwiek, będziesz cierpiał. Impulsy zła pochodzą nie tylko z twoich własnych skłonności, ale czasami są testem Boga. Módl się do Niego: „Panie, wiem czym jest cnota i nie chcę jej stracić. O Stwórco wszystkich moich zmysłów, prowadź mnie! Stworzyłeś zarówno dobro, jak i zło, a jednak jesteś wolny. Jestem stworzony na Twój obraz i podobieństwo. Otacza mnie dobro i zło, ale będąc Twoim dzieckiem, jestem wolny”. Sprawiedliwość Boga polega na tym, że dał nam miecz rozumu, dzięki któremu możemy uwolnić się od tego świata iluzji. Musisz jednak zastosować daną od Boga moc rozróżniania, aby wybierać właściwe działania, zamiast złych i wznieść się mentalnie ponad swoje kłopoty. Nie pozwól nikomu mówić, że twoje cierpienie i problemy są twoją karmą. Nie masz żadnej karmy. Shankara (Adi Shankaracharya) powiedział: „Jestem jednym z Duchem; jestem Nim”. Jeśli uświadomisz sobie tę prawdę, jesteś Bogiem. Ale jeśli powtarzasz w myślach: „Jestem Bogiem”, a w głębi umysłu myślisz: „Wydaje się, że jestem śmiertelną istotą”, to jesteś śmiertelną istotą. Jeśli wiesz, że jesteś Bogiem, jesteś wolny.
  - tłum. E.GG.
 

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.