

Pożywienie:
podstawa życia
–
rozdział z książki Jonathana Roof’a „Ścieżki do Boga” – tom 2
1. Jedność umysłu i ciała
Życie ludzkie łączy w sobie elementy materialne i duchowe w złożonej interakcji. Każdy aspekt silnie wpływa na drugi. W rzeczywistości łączą się ze sobą nierozerwalnie. W doskonałym obrazie kolory i linie odzwierciedlają ducha artysty. Jednak na możliwości ekspresji artysty wpływają także fizyczne środki przekazu. Bez fizycznego nałożenia na płótno farb duch twórcy pozostaje niewidoczny. W podobny sposób nasze fizyczne ciała są środkiem, poprzez który wyraża się boskość. Nasze ciała manifestują boską wolę i wpływają na to, jak doświadczamy Boga. Stan ciała może mieć wpływ na poziom duchowych osiągnięć. Powszechnie wiadomo, że nasze nastawienie psychiczne wpływa na nasze zdrowie fizyczne. Na przykład uważa się, że choroby psychosomatyczne pochodzą z naszych własnych umysłów. Astma lub wysypki skórne często wynikają ze stresu lub problemów psychologicznych. Mniej powszechnie znany jest fakt, że na nasze postawy i zachowanie wpływa czystość jedzenia, które spożywamy. Stan ciała fizycznego wpływa także na nasze większe możliwości. Wszystkie nasze emocjonalne, mentalne i duchowe funkcje wywodzą się z subtelnych aspektów spożywanego pokarmu. Musimy więc zachować szczególną ostrożność przy wyborze pożywienia, które dostarczamy naszemu ciału i zmysłom.Znaczenie pożywienia dla postępu duchowego obserwowano już od czasów starożytnych. Pierwsi przywódcy religii wedyjskiej i żydowskiej ustanowili szczegółowe zasady przygotowywania i spożywania żywności. Rozumieli, że subtelne składniki spożywanych przez nich produktów wpływają na ich duchowe poglądy. Rzeczywiście, dyscypliny duchowe, takie jak medytacja, mogą nie odnieść sukcesu, jeśli zignorujemy ostrzeżenia dotyczące diety.
„Ciało i życie w nim opierają się na pożywieniu i są podtrzymywane przez pożywienie, „annam”. Zatem jedzenie decyduje o wysokim lub niskim poziomie osiągnięć. Obecnie nacisk kładzie się na dyscyplinę i regularność (nishta), bez odniesienia do pożywieniu. Jakkolwiek wielka i uczona może być osoba, bez względu na to, jak bardzo zwraca uwagę na nauki Wedanty (odwiecznej mądrości) i stara się je szerzyć, to jeśli zaniedbuje rygorystyczne zasady dotyczące pożywienia, które jest podstawą ciała i jego funkcji, nie może osiągnąć sukcesu”.
- Śri Sathya Sai Baba, Gita Vahini, s. 244
Konsumujemy „pożywienie” nie tylko
ustami, ale także oczami, uszami, skórą i nosem. Widoki, dźwięki i czucie,
dostarczają pokarmu naszym zmysłom, karmią także nasze ciała i umysły. Książki,
które czytamy, telewizja lub filmy, które oglądamy i słuchamy przyczyniają się
do kształtowania naszej osobowości. Dostarczają surowców dla naszych myśli i
ideałów. Musimy dbać o dostarczanie czystego i korzystnego pożywienia wszystkim
naszym zmysłom. Na przykład zbyt dużo telewizji lub głośnej muzyki wypełnia zmysły
„śmieciowym pożywieniem”, smacznym, ale zawierającym niewiele składników
odżywczych lub nie zawierającym ich wcale.„Sattwicznego (duchowego) pożywienia nie należy interpretować jako coś, co przyjmuje się wyłącznie ustami. Mamy pięć różnych narządów – uszy, oczy, usta, skóra i nos (śabda, sparsa, rupa, rasa i gandha). To, co wąchasz, widzisz, słyszysz, dotykasz i jesz, składa się na to, co przyjmujesz jako pokarm”.
- Śri Sathya Sai Baba
Summer Roses on the Blue Mountains (Letnie róże w
Górach Błękitnych), s. 118
Oczywiście, pokarm, który spożywamy
ustami stanowi ważną część naszej diety. Jednak duchowe ideały, do których
dążymy oraz uświęcone towarzystwo, w którym przebywamy, odgrywają ważniejszą
rolę w naszym rozwoju. Dyscypliny duchowe otwierają nam oczy na naszą wewnętrzną
boskość. Sprzyjają wzrostowi miłości i poświęcenia. Kiedy umysł i intelekt dążą
do uniwersalnych ideałów, ciało zyskuje na zdrowiu. Gdy wyższe zdolności
funkcjonują prawidłowo, łatwiej jest kontrolować ciało i zmysły.„Wedanta (wieczna mądrość) jest najlepszym i najważniejszym pożywieniem, jakie człowiek może spożywać; utrzymuje twoje skłonności w czystości, ciało w doskonałej kondycji, zmysły pod kontrolą, emocje jasne i przejrzyste, myśli proste i szczere. Dobre towarzystwo (satsang), jest bardziej pożywne niż owoce i orzechy, mleko czy miód. Dzięki niemu będziesz młody i świeży, spełniony i wolny, poza dezintegrującym wpływem czasu i przestrzeni”.
- Śri Sathya Sai Baba
Sathya Sai Speaks 7, s. 425-426
2. Sattwiczne pożywienie: czysty olej dla boskiego płomienia
Duchowi aspiranci zazwyczaj wykazują żywe zainteresowanie tym, co stanowi czystą i zdrową żywność. Jednak niezmienne receptury pomijają trudności udzielania konkretnych odpowiedzi. Preferencje kulturowe i osobiste potrzeby żywieniowe komplikują tę kwestię. To, co stanowi prawidłowy jadłospis na jednym etapie życia, staje się nieodpowiednie na innym etapie. Żywność dla dziecka nie zaspakaja potrzeb pracownika fizycznego. Natomiast jego dieta wymaga ilości, które byłyby nieodpowiednie dla pracownika biurowego. Warunki zdrowotne i dostępność żywności mogą narzucać niektórym szczególną dietę. Nawet Sai Baba czasami zaleca jednej osobie jedzenie określonego pożywienia, podczas gdy innej radzi tego unikać. Lekarz przepisuje pacjentom różne leki w oparciu o ich indywidualne potrzeby. Jedną z metod określenia właściwej żywności jest obserwacja wyników uzyskanych z różnych diet. Właściwa dieta odżywia ciało, nie powodując ospałości ani nadmiernego pobudzenia. Właściwa równowaga w jedzeniu dba o ciało, nie poświęcając przy tym zbyt wiele uwagi jego utrzymaniu. Sathya Sai Baba powtarza słowa Sokratesa, mówiąc: „Powinniśmy jeść, aby żyć, a nie żyć, aby jeść”. Jedzenie jest lekarstwem dla organizmu, utrzymuje zdrowie, ale nie jest celem samym w sobie.„Siedemnasty rozdział Gity jasno definiuje naturę i smak trzech rodzajów „pokarmów” spożywanych przez człowieka. Pożywienie, które promuje miłość, cnotę, siłę, szczęście i serdeczność, jest sattwiczne (sprzyja duchowym wysiłkom). To, co rozpala, pobudza, odurza i wzmaga głód oraz pragnienie, jest radżasowe (sprzyja zaangażowaniu w świat). Jedzenie, które przygnębia, zakłóca spokój i powoduje choroby, jest tamasowe (jest przyczyną leniwych zachowań)”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 7, s. 437
Moglibyśmy pójść za przykładem
legendarnej wielbicielki Sabari. Jako młoda dziewczyna uciekła z domu, aby
uniknąć niechcianego małżeństwa. Przyjmując schronienie w pustelni Matanga
Rishi, poświęciła się duchowym praktykom. Otrzymała wewnętrzny przekaz, że
wkrótce przybędzie Rama, boska inkarnacja. Tak więc całymi dniami
przygotowywała się na wizytę Ramy. Sabari tak starannie wybierała dla Ramy
najsłodsze owoce, że próbowała każdego z nich, aby ocenić jego przydatność.
Badała każdy przedmiot, aby przekonać się, czy stanowi godną ofiarę dla Boga –
pod względem wyglądu, smaku i zdrowych wartości odżywczych.I choć nie musimy kosztować każdego produktu w sklepie, możemy zachować podobną ostrożność przy ocenie przydatności produktów, którymi karmimy Pana w swoim wnętrzu. Można śmiało stwierdzić, że najlepszym pożywieniem są produkty pochodzące z czystych i naturalnych źródeł. Na przykład świeże owoce, orzechy i warzywa zawierają zdrowe energie i pobudzają czyste impulsy. Nie zawierają dodatków, konserwantów i barwników. Pożywienie takie można kupić bezpośrednio z pola lub sadu, zachowując ich witalność. Produkty te najlepiej smakują, gdy są tylko lekko ugotowane. Energia zawarta w żywności ulega rozproszeniu, gdy jest gotowana zbyt długo.
„Najlepsza jest żywność niegotowana, orzechy i owoce oraz kiełkujące rośliny strączkowe. Użyj ich przynajmniej do jednego posiłku, powiedzmy, na kolację wieczorem. Zapewni to długie życie. Należy dążyć do długiego życia, aby te lata można było wykorzystać na służbę bliźnim”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai Speaks 11, s. 149
Stosowanie soli i przypraw wymaga
pewnej powściągliwości. Nadmiar soli sprzyja wysokiemu ciśnieniu krwi i innym
niepożądanym efektom. Przyprawy dodają smaku, ale mogą też rozpalać zmysły.
Wydaje się, że klimat danego regionu ma wpływ na to, co jest właściwe.
Cieplejszy klimat pozwala na użycie większej ilości przypraw, być może ze
względu na temperaturę otoczenia i potrzebę konserwowania żywności. W każdym
razie idealna konsumpcja zaspokaja i podtrzymuje ciało, nie powodując
nadmiernego pobudzenia ani ciężkości. Smaki, które skłaniają do przejadania
się, za bardzo działają na zmysły.„Pożywienie, które spożywamy powinno być smaczne, pożywne i przyjemne. Nie powinno być zbyt pikantne ani zbyt słone. Musi być zachowana odpowiednia równowaga. Nie powinno pobudzać ani przytępiać. Radżasowe jedzenie rozpala emocje. Pokarm tamasowy powoduje lenistwo i senność. Sattwiczne jedzenie zaspokaja głód, ale nie pobudza namiętności ani nie wyostrza emocji”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 9, s. 126
Sathya Sai Baba konsekwentnie zaleca
nam unikanie jedzenia mięsa. Sam, już jako małe dziecko odmawiał spożywania
mięsa. Oferował ochronę różnym zwierzętom, które inni planowali zabić i zjeść.
Twierdzi, że zwierzęta nie zostały stworzone, aby zapewnić ludziom pożywienie.
Jedząc zwierzęta, przyswajamy sobie niskie cechy i złe postawy. Zabijanie
zwierząt na żywność jest wyrazem przemocy, która jest sprzeczna z duchem
uniwersalnej miłości, do której dążą duchowi aspiranci. Krowy, kurczaki i tym
podobne stworzenia zamieszkuje Boski Pierwiastek i powinny ewoluować własnymi
ścieżkami.„Pożywienie radżasowe powoduje powstanie złośliwych myśli. Spożywanie niewegetariańskiego jedzenia, rozwija agresywną mentalność. Ci, którzy praktykują medytację, powinni powstrzymywać się od jedzenia mięsa. Powinniście także stale pamiętać, że ahimsa, czyli niestosowanie przemocy, jest najwyższą dharmą (duchowym obowiązkiem). Zabijanie niewinnych zwierząt w celu napełnienia żołądków jest grzechem. Musimy pamiętać, że Bóg mieszka we wszystkich stworzeniach”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer
Showers 1979, s. 96
Wegetariańskie pożywienie najlepiej
zaspokaja nasze potrzeby zdrowotne. W procesie produkcji wprowadza się do mięsa
antybiotyki, hormony i sterydy, które następnie są spożywane przez konsumującego.
Wiele dodatków pozostaje w ciele i stwarza subtelne zagrożenia dla zdrowia i
stanu psychicznego człowieka. Sathya Sai Baba stwierdza, że białka roślinne
stanowią czystsze i zdrowsze źródło pożywienia niż białka zwierzęce.„Poza tym warto zauważyć, że ci, którzy są na diecie wegetariańskiej, są mniej podatni na choroby, podczas gdy niewegetarianie są narażeni na więcej chorób. Dlaczego? Ponieważ pokarm zwierzęcy jest niezgodny z potrzebami organizmu ludzkiego. Lekarze mówią o obecności białka w diecie mięsnej, ale faktem jest, że w produktach spożywczych, takich jak warzywa, rośliny strączkowe, mleko, twaróg itp., są białka lepszej jakości. Żywność niewegetariańska nie tylko wpływa na ciało człowieka, ale także ma szkodliwy wpływ na jego umysł”.
- Śri Sathya Sai Baba,
Indian Culture and Spirituality, s. 34
Sathya Sai Baba odradza picie alkoholu
i zażywanie środków odurzających. Spożywanie alkoholu wywołuje
niezdyscyplinowane i zwierzęce zachowanie. Środki odurzające rozpraszają energię
organizmu i przyczyniają się do złego stanu zdrowia. Alkohol i narkotyki
powodują, że działamy bez brania pod uwagę konsekwencji i przyzwoitości. Często
są główną przyczyną działań przestępczych i niezgody rodzinnej. Lepiej wydawać
pieniądze na utrzymanie domu lub służbę innym, niż na zakup narkotyków i
alkoholu.„Poprzez umiarkowanie i kontrolowanie nawyków jedzenia i picia, można położyć podwaliny pod duchowe życie. Należy preferować żywność sattwiczną, a nie radżasową. Pijąc coś odurzającego, traci się kontrolę nad emocjami i namiętnościami, impulsami i instynktami, mową i ruchami, a nawet zniża się do poziomu bestii. Jedząc mięso rozwija się skłonności do przemocy i chorób zwierzęcych. Kiedy spożywamy radżasowe pożywienie, umysł staje się trudniejszy do opanowania, a jeśli cieszy nas tamasowe jedzenie, nigdy nie da się go zmienić. Aby stale przebywać w ramathatwie (rzeczywistości Boga), należy zachować czujność w kwestii jedzenia i picia, spożywanych zarówno przez ciało, jak i umysł”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 5, s. 19-20
3. Umiar: rozsądny wybór
Umiarkowanie w nawykach żywieniowych wymaga takiej samej troski, jak wybór odpowiednich pokarmów. Zarówno za dużo, jak i za mało pożywienia powoduje zły stan zdrowia. Umiar zarówno pod względem ilości, jak i częstotliwości jedzenia daje najlepsze rezultaty. Jednak wiele zmiennych wpływa na określenie indywidualnych potrzeb. Osoba wykonująca intensywny wysiłek fizyczny potrzebuje więcej pożywienia niż osoba nieaktywna. Ponadto ona może potrzebować więcej posiłków. Z drugiej strony, duchowy aspirant może być w stanie egzystować z jednym lekkim posiłkiem dziennie. Jednak schorzenia, takie jak hipoglikemia[1], mogą wymagać częstych, małych posiłków. Odpowiednio dobrana dieta pasuje do człowieka jak dobrze skrojony garnitur.„Większość chorób wynika z przejadania się lub nieprawidłowych nawyków żywieniowych. „Mitha thindi, athi hayi”: umiarkowanie w jedzeniu daje ogromną swobodę. Jedzenie musi być czyste i pozyskiwane czystymi środkami, a czerpana z niego energia musi być skierowana na uświęcone cele”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 2, s. 178
Duchowi aspiranci unikają jedzenia
zbyt dużo i zbyt często. Głód uzasadnia karmienie organizmu, ale tylko w
wymaganych ilościach. Zakończenie posiłku przed całkowitym ustąpieniu uczucia
głodu, umożliwi pożywieniu przedostanie się do krwioobiegu i zaspokojenie
apetytu. Zachowując świadomość nawyków żywieniowych, możemy zmniejszać spożycie
żywności wraz z wiekiem i zmniejszaniem się naszych potrzeb. Sathya Sai Baba
zaleca nam, abyśmy nie marnowali żywności. Dbajmy o to, aby nasza konsumpcja
była oparta na rzeczywistych potrzebach organizmu.„Nie jedz dopóki nie poczujesz odpowiedniego głodu. Ćwicz sztukę umiarkowanego jedzenia. Kiedy poczujesz się syty w trzech czwartych, zaprzestań dalszego jedzenia; to znaczy, że będziesz musiał przerwać, nawet jeśli czujesz, że możesz zjeść trochę więcej. W ten sposób można nauczyć żołądek właściwego zachowania”.
- Śri Sathya Sai
Baba, Jnana Vahini, s. 3
Właściwe ilości pokarmu sprzyjają
dobremu trawieniu. Żołądek nie powinien być całkowicie wypełniony, ale
pozostawiony w małej części pusty. Połączenie pokarmu płynnego i stałego zapewnia
mieszankę, która może być skutecznie trawiona. Niektóre eksperymenty pomagają
nam określić, jakie ilości i jakie produkty spożywcze odpowiadają naszym
własnym potrzebom.„Prawidłowe byłoby podzielenie żołądka na cztery równe części i napełnienie dwóch części pokarmem stałym i jednej płynnym, pozostawiając czwartą część pustą. Wypełnienie żołądka tylko stałym pokarmem sprzyja tamogunie (lenistwu), co stanowi przeszkodę w medytacji”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer
Sowers 1979, s. 87
Spożywanie zbyt małej ilości
pożywienia osłabia ciało i umysł. Nadmierny post szkodzi zdrowiu, podobnie jak
przejadanie się. Parafrazując św. Franciszka: „Dusza nie znosi ciała, gdy jest
przekarmione, ale jeśli jest niedożywione, ciało nie znosi duszy”. Chociaż
okazjonalne ograniczenie spożycia pokarmu może oczyścić organizm, jednak należy
zachować umiar. Ciało jest naszą jedyną łodzią, która przewozi nas przez rzekę
życia. Dlatego musimy dbać o nie. Jeśli pozostanie silne, ale lekkie, będziemy
mogli przeskakiwać szczyty radości i doliny przeciwności. Nadmierny post to
niepotrzebna wstrzemięźliwość, która karze ciało za wyimaginowane grzechy.
Głodzenie ciała nie przynosi żadnej cnoty.„Odprawiając pokutę, Budda początkowo zrezygnował z jedzenia na kilka dni. Spowodowało to rozproszenie jego fizycznej i psychicznej energii. Zdając sobie sprawę, że zdrowe ciało i zdrowy umysł są niezbędnymi warunkami skutecznej pokuty, udał się do pobliskiej wioski i zjadł twaróg, aby zaspokoić głód. Od tego dnia codziennie zaczął przyjmować pokarm w małych ilościach. Dzięki temu mógł medytować z wielką łatwością i urzeczywistnić prawdę”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer
Showers 1979, s. 86
Jeśli wielbiciele Sathya Sai Baby
angażują się w nadmierny post, dają zły przykład innym. Obserwatorzy mogą
uwierzyć, że Sai Baba rujnuje zdrowie Swoich wielbicieli. Aspirant duchowy może
lepiej spędzić czas na pomaganiu innym lub na ścieżce duchowości, niż skupiać
się zbytnio na sobie i ciele. Ciało nie powinno być w centrum naszego
zainteresowania, gdyż atrakcyjny wygląd nie usprawiedliwia odwracania uwagi od
nauki, służby czy praktyk duchowych. Fizyczne piękno znika niczym miraż na
pustyni. Ciało jest nietrwałe i podatne na choroby. Rozsądniej jest spędzać
czas na odkrywaniu własnej nieśmiertelnej boskości, atmy.„Jeśli w wyniku postów twoje ciało osłabnie, ludzie będą za to obwiniać Boga. Tym sposobem tylko ściągasz oszczerstwa na Boga, którego wielbisz. Przyjdą do ciebie i powiedzą: „Zanim zacząłeś rytuał oddania czci Sai Babie (pudżę), wyglądałeś znacznie lepiej. Teraz stałeś się chudy i wątły, że ledwo możesz się poruszać” i nadal będą mówić przeciwko Mnie”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 5, s. 163-4
Zdrowe odżywianie utrzymuje siłę
całego ciała. Jest to święty rytuał dla podtrzymywania wewnętrznej siły
życiowej. Tylko utrzymując ciało, możemy wytrwać w podróży do samopoznania. Bez
siły, którą czerpiemy z pożywienia, nie moglibyśmy wykonać swoich obowiązków
ani służyć innym. Właściwa motywacja powinna kierować naszą konsumpcją. Nie
należy karmić ciała w odpowiedzi na smutek lub inne emocje. Jedzenie nie może
zastąpić uwagi ani uczucia, których pragniemy. Dokładna analiza siebie ujawnia,
czy jedzenie jest marnowane, czy ofiarowane naszej wewnętrznej boskości.„Jedzenie posiłku jest świętym rytuałem, jadźnią. Nie należy wykonywać go w chwilach niepokoju lub napięcia emocjonalnego. Jedzenie należy traktować jako lekarstwo na chorobę głodu i jako środek podtrzymujący życie”.
- Śri Sathya Sai Baba, Vidya Vahini,
s. 38
Zbyt duża identyfikacja z ciałem skutkuje
nadmiernym przywiązywaniem wagi do jedzenia. Jeśli skupiamy zbyt dużo uwagi na
potrzebach i wyglądzie ciała, to czas posiłków pochłania więcej uwagi, niż mu
się należy. Taka uwaga mogłaby być lepiej wykorzystana w medytacji, nauce lub
służbie. Kiedy uświadomimy sobie naszą prawdziwą naturę, przezwyciężymy
nadmierne przywiązanie do fizycznej formy i jej potrzeb.„Kiedy pielęgnujesz uczucie, że jesteś ciałem, ciało będzie wymagało od ciebie więcej pożywienia, większej różnorodności w jedzeniu, większej dbałości o wygląd i komfort fizyczny. Duża część spożywanej obecnie żywności jest zbędna. Człowiek może żyć zdrowo jedząc znacznie mniej”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 5, s. 49
4. Pokarm dla umysłu
W Indiach od dawna uznawano wpływ pożywienia na myśli i uczucia człowieka. Nawet w czasach Kriszny, około 5000 lat temu, znany był związek pomiędzy pożywieniem a myślami. W jednym zdarzeniu opisanym w epickiej opowieści Mahabharata, Kriszna rozmawiał ze swoim uczniem Ardżuną o znaczeniu pożywienia. Kriszna do Ardżuny:„Jedzenie daje człowiekowi silne ciała. Ciało jest ściśle powiązane z umysłem. Siła umysłu zależy również od siły ciała. Moralne postępowanie, dobre nawyki, wysiłek duchowy – wszystko zależy od jakości pożywienia. Choroby, osłabienie psychiczne, duchowe lenistwo – wszystko to jest skutkiem wadliwego pożywienia”.
- Śri Sathya Sai
Baba, Gita Vahini, s. 239
Do naszego rozwoju przyczynia się nie
tylko widzialna część pożywienia, ale także jej subtelna esencja. Fizyczne
składniki pożywienia budują ciało, a subtelne składniki są wykorzystywane przez
nasze emocje i umysł. Dobre lub złe cechy charakteru mogą być przyjmowane wraz
z posiłkami. Czystość i jakość naszego pożywienia wpływa na naszą inteligencję
i stan emocjonalny.„Czasami, aby zaspokoić swoje podniebienie, spożywacie wszelkiego rodzaju pożywienie, nie wiedząc, że przez to wzrastają w nas złe cechy, takie jak pożądanie, złość, chciwość, przywiązanie, arogancja i egoizm. Wiele różnych pokarmów, które spożywacie, zamienia się, przynajmniej z wyglądu, w odpady, które nie mają żadnej wartości i są wydalane. W subtelny sposób to samo pożywienie zamienia się w waszą krew i mięśnie. Jeszcze bardziej subtelne części tego pożywienia pojawią się w waszym umyśle. Dlatego też za zniekształcenia w waszym umyśle lub za powstające w nim święte myśli, głównie odpowiedzialna jest żywność, którą spożywacie. Dlatego dobre cechy, takie jak pokój, wyrozumiałość, miłość i przywiązanie do prawdy, można rozwijać poprzez dobre pożywienie”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer
Showers 1973, s. 137
Na subtelne właściwości pożywienia
wpływa także sposób jego przygotowania. Mówi się, że myśli i uczucia kucharza
mają wpływ na wrażliwego konsumenta. Wiemy, że świeżość i czystość żywności ma
wpływ na zdrowie. Brudne naczynia lub infekcje przenoszone przez osoby
zajmujące się żywnością mogą wywołać chorobę. Niewłaściwe ogrzewanie lub
przechowywanie sprzyja zanieczyszczeniu, które może powodować poważne choroby.
Ale prawdą jest również, że subtelne aspekty żywności mogą zostać zanieczyszczone
przez niewłaściwe obchodzenie się z nią. Dobre lub złe myśli, które krążą w
umyśle kucharza, subtelnie przechodzą do jedzenia. Wrażliwa osoba może odczuwać
wpływ tych myśli.„Istnieją subtelne, niewidzialne formy myślowe, które mogą przechodzić od jednej osoby do drugiej poprzez przygotowanie jedzenia. W tym przypadku należy bardzo uważać na pożywienie, zwłaszcza gdy podąża się ku Bogu, stromą ścieżką jogi”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 2, s. 70
W rzeczywistości wszystkie czynności
gromadzenia i przygotowywania żywności mają potencjalny wpływ na jej jakość.
Nie wszyscy ludzie są wrażliwi, ale duchowi aspiranci mogą być szczególnie
podatni ze względu na swoje duchowe praktyki. Medytacja i czysta dieta
uwrażliwiają aspiranta zarówno na pozytywne, jak i negatywne skutki czynników
środowiskowych.„Jedzenie, które spożywamy, musi być czyste, wolne od subtelnego zła emitowanego przez osoby, które zbierają plony, gotują potrawy i je serwują. Tak, wszystko to musi być brane pod uwagę przez duchowego aspiranta”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 7, s. 144
Sathya Sai Baba opowiedział historię
ilustrującą tę kwestię. Pobożny bramin i jego żona, którzy mieszkali w Malur w
stanie Mysore, zaprosili kiedyś na obiad mnicha o imieniu Nithyananda. Pewnego
dnia wędrowny mędrzec prosił o jałmużnę u ich drzwi. Aby jednak należycie go uhonorować,
poprosili, aby wrócił na obiad następnego dnia. Dodatkowy czas pozwolił
braminowi i jego żonie ozdobić drzwi i przygotować się do specjalnego obiadu.
Żona bramina planowała sama przygotować posiłek, jednak w ostatniej chwili
zachorowała. Poprosiła więc sąsiadkę o wykonanie zadania.Podczas kolacji Nithyanandę ogarnęła pokusa kradzieży srebrnego kubka, który stał przy jego talerzu. Kiedy opuszczał dom bramina, ukrył srebrne naczynie w fałdach swojej szaty. Tej nocy mnicha dręczyło poczucie winy. Następnego dnia wrócił do domu bramina, aby przyznać się do winy i prosić o przebaczenie. Wszyscy byli zdumieni, że tak szanowany asceta mógł dopuścić się tak podłego czynu. Zdumiony sługa zasugerował, że być może nieczyste pragnienie mogło zostać przekazane mnichowi przez jedzenie, które jadł.
Po zbadaniu okazało się, że sąsiadka, która przygotowała potrawy, była rutynową złodziejką. Jej złe myśli zostały przekazane wrażliwemu mnichowi poprzez jedzenie. To wydarzenie uświadomiło wszystkim, jak ważne są właściwe myśli podczas przygotowywania jedzenia.
Nawet atmosfera wokół uprawy roślin przyczynia się do czystości produktu końcowego. Rosnące rośliny asymilują zanieczyszczenia w swoim środowisku i przekazują je konsumentowi. Najlepsze składniki odżywcze zapewniają rośliny uprawiane metodami ekologicznymi i te uprawiane uważnie w naturalnych warunkach.
„Atmosfera również ma wpływ na żywność, którą człowiek spożywa. Zanieczyszczenia w atmosferze są wchłaniane przez rośliny, rośliny dostarczają zboża, a zboże jest podstawą posiłku, posiłek kształtuje charakter i zachowanie osoby, która go spożywa. Gdy środowisko jest czyste i wolne od złych wibracji, jedzenie również jest czyste, a osoba rozwija skłonność do bycia kochającą i skromną”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 10, s. 85
5. Modlitwa ‒ oczyszczający ogień
Prawie niemożliwe jest zapewnienie, że żywność, którą spożywamy, jest zawsze uprawiana, przygotowywana i podawana w idealnych warunkach. Musielibyśmy czuwać na polach i sadach w bardzo rozproszonych miejscach. Nasi kucharze musieliby być pod stałą obserwacją. Istnieje jednak rozwiązanie tego problemu. Prosty sposób ofiarowania posiłku Bogu, zanim zjemy, oczyszcza posiłek. Modlitwa przezwycięża negatywne wpływy przenoszone przez żywność. Podobnie jak święty ogień, modlitwa wypala wszystko co szkodliwe.„Jeśli zjesz pożywienie, nie ofiarowując go wcześniej Bogu, dotkną cię wszystkie obecne w nim nieczystości i wady. Ale, jeśli ofiarujesz jedzenie Panu, jak sugeruje werset 24 rozdziału 4 Gity („brahmaarpanam” itd.), stanie się ono prasadamem ‒ darem od Boga, a w konsekwencji wszystkie zanieczyszczenia będą wyeliminowane z żywności”.
- Śri Sathya Sai
Baba, Kultura i duchowość Indii, s. 79
Modlitwy przed posiłkiem są tradycją w
większości kultur od najdawniejszych czasów. Wyrażają wdzięczność i uwielbienie
za hojność Pana. Proszą o błogosławieństwo dla naszych działań oraz o siłę i
zdrowie. Jednak, błogosławią one również pokarm w celu jego oczyszczenia. Idea
uświęconego pokarmu, prasadamu, jest
wspólna dla większości religii. Uznaje rolę pożywienia w budowaniu naszej
fizycznej i duchowej siły. Uznaje boską naturę i pochodzenie naszego pożywienia.
Modlitwa przed spożywaniem pokarmu, o której mowa w Bhagawadgicie, części Mahabharaty,
jest w Indiach często odmawiana. Zawiera elementy uwielbienia, wdzięczności i
oczyszczenia. Indyjska wersja modlitwy brzmi następująco:Brahmaarpanam, Brahma Havir,
Brahmaagnau Brahmana Hutam,
Brahmaiva Tena Gantavyam,
Brahma Karma Samaadhinaha,
Aham Vaishvaanaro Bhuttva,
Praaninaam Dehamaashritaha,
Praanaapaana Samaa Yuktaha,
Pachaamy Annam Chatur Vidham.
W tłumaczeniu na polski brzmi:
Aktem ofiarowania jest Brahman (Uniwersalny Absolut),
Sama ofiara jest Brahmanem,
Ofiarowana przez Brahmana w Świętym Ogniu,
który jest Brahmanem.
Tylko ten osiąga Brahmana, który we wszystkich swoich działaniach
jest całkowicie zatopiony w Brahmanie.
Jestem Vaishvaanaro, wszechprzenikającą kosmiczną świadomością,
która zamieszkuje we wszystkich żywych istotach i mieszka w Tobie.
Zjednoczony z energią ciała,
Spożywam różne uświęcone pokarmy.
Angielska modlitwa, oparta na tym tłumaczeniu oddaje te same
uczucia:
Panie, Ty jesteś pożywieniem,
Ty jesteś tym, który cieszy się jedzeniem,
Ty jesteś dawcą tego pożywienia,
Dlatego ofiarowuję wszystko, co będę spożywać
U Twych lotosowych stóp.
Ofiarowanie pożywienia Bogu, który
mieszka w nas, jest uznaniem Jego roli w dostarczaniu i trawieniu naszego
posiłku. Potwierdza naszą wrodzoną boskość i akceptację Jego woli. Modlitwa
prosi Pana o błogosławieństwo dla naszych działań i oddaje nasze czyny Jemu.
Oprócz uświęcania pożywienia, poświęca naszą siłę, aby służyć Jego celom.
„Nawet
jedzenie, które spożywacie, powinno służyć przebłaganiu Tego, który przebywa w
waszych ciałach jako wszechobecny mieszkaniec, chętny do strawienia pożywienia,
które w nich umieszczamy. To Pan otrzymuje pokarm, trawi go i dostarcza w ten
sposób siły różnym częściom ciała”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 10, s. 269 Ktoś mógłby zapytać, czy Bóg naprawdę
jest świadomy za każdym razem, gdy ofiarowuje się Mu jedzenie. Wiele historii
ilustruje wszechobecność Pana w tym względzie. Jeden z najbardziej znanych
przykładów dotyczy Śirdi Sai Baby, poprzedniej inkarnacji Sathya Sai Baby.
Pewnego razu wielbicielka poprosiła
Śirdi Sai Babę o błogosławieństwo, przygotowując dla Niego specjalny posiłek.
Ugotowała wspaniały obiad i przygotowała go na Jego przybycie. Ku jej przerażeniu
do środka wszedł bezpański pies i ruszył w stronę naczyń. Obawiając się, że
cała jej ciężka praca może zostać zmarnowana, przegoniła psa od wystawnego
posiłku. Pewna swoich przygotowań, zaprosiła Śirdi Sai do stołu.
Jednakże, ku jej zaskoczeniu, Śirdi
Sai Baba odmówił przyjęcia posiłku, który z taką miłością przygotowała.
Powiedział: „Nie, wypędziłaś mnie, kiedy go chciałem, a teraz go nie chcę?”.
Albowiem Pan, który mieszka we wszystkich istotach, przebywał także w bezdomnym
psie. Śirdi Sai Baba ujawnił w tym zdarzeniu obecność Boga we wszystkich
istotach. Bóg mieszka w każdym stworzeniu i dlatego jest świadomy, kiedy
ofiarowuje się Mu pożywienie.
6. Poświęcanie swoich sił, aby służyć innym
Niektórzy smakosze przywiązują dużą wagę do przygotowania swoich posiłków. Stosują wyszukane przepisy i specjalne metody, aby poprawić smak i wygląd swoich potraw. Całe książki i czasopisma objaśniają ten temat, odzwierciedlając pragnienia ludzi pragnących nowych doznań smakowych. W ten sposób wiele osób zaspokaja pragnienia ciała. Jednak przygotowanie jedzenia nie musi być tak skomplikowane. Odżywianie ciała nie wymaga aż tak dużej troski. Czas można lepiej spożytkować na dążeniu do samopoznania lub służeniu innym.„Jeśli spędzisz życie jedynie na poszukiwaniu pożywienia, jaki będzie z tego pożytek? To z pewnością nie może być celem twojego życia. Tak naprawdę wymagania człowieka dotyczące jego codziennego wyżywienia i utrzymania są bardzo małe, ale czas, jaki ludzie spędzają na spełnianiu swoich potrzeb, jest znacznie dłuższy niż wymagają tego ich potrzeby”.
- Śri Sathya Sai Baba
Summer Roses On The Blue Mountains (Letnie róże w Górach Błękitnych), s. 101
Urzeczywistnienie prawdy i
uniwersalnej miłości jest dla nas bardziej odpowiednim celem niż pogoń za
jedzeniem. Nasze życie oferuje większą obietnicę niż zwykłe przetrwanie ciała.
Bóg zaspokaja nasze podstawowe potrzeby, tak jak troszczy się o dzikie
zwierzęta. Rzeczywiście, każdy człowiek jest drogi Bogu i On zawsze troszczy
się o nasze potrzeby. Nasze zmartwienia związane z żywnością i pieniędzmi są w
większości nieuzasadnione. Martwienie się nie ma najmniejszego wpływu na
opiekę, którą otrzymujemy.„Bóg, który znajduje pożywienie dla żaby uwięzionej pomiędzy dwoma dużymi kamieniami, z pewnością zapewni pożywienie bliskim Mu ludziom. W takich okolicznościach nie jest właściwe, aby człowiek tęsknił za jedzeniem. Zamiast tego powinien dążyć do urzeczywistnienia prawdy i rozwijać wiarę w Boga”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer Showers 1973, s. 47-48
Niewiele można osiągnąć, jeśli jemy
tylko po to, aby utrzymać ciało, nie myśląc o służeniu innym. Jaki pożytek z
tego, że będziemy żyć 100 lat, ale nigdy nie przyczynimy się do dobrobytu i
szczęścia otaczających nas osób? Czy świat zauważy nasze odejście? Wszelkie
nasze wysiłki są daremne, jeśli nie potrafimy rozwinąć ducha poświęcenia. Nawet
próba samopoznania usprawiedliwia nasze wysiłki na ziemi. Kiedy pojawia się
samopoznanie, w naturalny sposób rodzi się potrzeba pomagania innym.„Każdy człowiek konsumuje duże ilości pożywienia, ale nie zastanawia się nad tym, co zrobi w zamian dla społeczeństwa, które pomogło mu żyć. Pożywienie musi zostać przekształcone w służbę, albo dla własnego dobra, albo dla dobra innych”.
- Śri Sathya Sai Baba, Sathya Sai
Speaks 3, s. 152
Właściwe nawyki żywieniowe i czyste
jedzenie, ofiarowane Bogu, wspomagają nasz postęp w kierunku samorealizacji.
Potrzebujemy siły, którą zapewnia zdrowa żywność, ale jedzenie nie powinno
odwracać naszej uwagi od wyższych celów. Ciało musi być utrzymywane jako
sprawny pojazd, który przewozi nas przez rzekę życia. Jednak jest ono tylko
pojazdem, a nie celem samym w sobie. Naszą prawdziwą naturą jest atma, boska świadomość, która przebywa
wewnątrz nas. Naszym celem musi być spojrzenie poza ciało, osobowość i umysł ku
wiecznej świadomości, gdzie znajduje się Bóg.„Ludzie, którzy chcą rozwijać się na ścieżce atmy (wewnętrznej boskości), muszą cieszyć się dobrym zdrowiem i w tym celu niezbędna jest kontrola jedzenia. Jedząc czystą żywność, możemy uzyskać czysty umysł, a dzięki czystemu umysłowi możemy uzyskać jasny obraz celu. Dzięki takiej czystej koncepcji atmy będziemy w stanie pozbyć się iluzji”.
- Śri Sathya Sai Baba, Summer
Showers 1978, s.173
- tłum. E.GG.