Błędna tożsamość     
Ratan Lal     

      Większość z nas cierpi w życiu z powodu błędnej tożsamości. Bhagawan Baba przez cały czas doradzał nam w Swoich dyskursach, abyśmy odkryli naszą prawdziwą tożsamość i odkryli, kim naprawdę jesteśmy, poprzez bezpośrednią ścieżkę samopoznania. Samobadanie jest uważane za ścieżkę bezpośrednią, ponieważ bezpośrednio kwestionuje samo istnienie nierzeczywistego ja. Wszystko, co musimy zrobić, to porzucić błędne pojęcie ja.
Zwykle, gdy ktoś zadaje pytanie: „Kim jesteś?” odpowiedź brzmi: „Jestem taki a taki, jestem wysoki, jestem niski, jestem zmartwiony, jestem szczęśliwy, jestem tym czy tamtym”. To ego mówi: Jestem tym, czy tamtym", ograniczając w ten sposóbniekończoną Jaźń do nietrwałego ciała i umysłu.
    Ciało jest fizyczne i ciężkie, a umysł jest subtelny. Dzięki swojej subtelności umysł odbija światło Atmana (Boga). Uważa się go za bezwładny z natury, ale poruszany przez siłę wyższą i zamiast wtapiać się w swoje źródło, posługuje się boską mocą, dzięki której wydaje się być świadomy, kiedy zaspokaja swe fizyczne i psychiczne pragnienia.
Wyzwolenie z „ja”
      Ego, uważając się za niezależne, wątpi w samoistnienie swojego źródła. Zapominając o swojej podstawie - „Jaźni”, ego, utożsamia się z ciałem jednocześnie ograniczając Jaźń. Dlatego człowiek przechodzi przez wiele praktyk duchowych, aby wyzwolić się z niewoli, którą sam sobie stworzył. Rzeczywistość to nic innego jak utrata ego, które w tajemniczy sposób powstaje pomiędzy czystą inteligencją a bezwładnym ciałem i błędnie identyfikuje się z indywidualnym ciałem. Kiedy poszukuje się tożsamości ego, będąc w niebycie, ego znika. Wyzwolenie jest wyzwoleniem od indywidualnego Ja, a nie dla indywidualnego Ja. Jaźń jest jak nieskończona przestrzeń lub niebo. W potocznym języku mówimy o niebie indyjskim, pakistańskim, chińskim i tak dalej, ale w rzeczywistości „niebo jest po prostu niebem”. Indywidualność jest wytworem wyobraźni i powstaje, gdy nieograniczone Ja utożsamia się z ograniczonym ciałem. Jeśli szukamy źródła ego, wtedy ono znika. Indywidualizowanie niepodzielnego jest jak rysowanie linii na wodzie.
      Atma jest tym, z czego wszystko powstaje i z czym wszystko się łączy. Atma jest wieczna. Pozostaje nienaruszona, przez jakiekolwiek działanie, gdyż wszystko co się zdarza, pojawia się w niej i w niej znika. Jest Świadkiem w każdym i jest niezależna od radości i smutków, przyjemności i bólu doświadczanych przez ciało. Cokolwiek istnieje, nie jest oddzielone od Atmy.
Wiesz, że „TY JESTEŚ”. W żadnym momencie nie możesz zaprzeczyć swojemu istnieniu, ponieważ musisz tam być, aby temu zaprzeczyć. Tę czystą egzystencję można zrozumieć poprzez wyciszenie umysłu. Umysł jest uwagą skierowaną na zewnątrz. Jeśli skierujemy go do wewnątrz, z biegiem czasu staje się nieruchomy, a wtedy zwycięża tylko „JA JESTEM”. „JA JESTEM” jest całą Prawdą.
Ego i jaźń
     Badanie „Kim jestem” musi być kontynuowane przez całe nasze życie na jawie, w przeciwieństwie do innych praktyk. Nie można go ograniczać do pół godziny rano i pół godziny wieczorem. W tej praktyce nie należy podążać za myślami, ani z nimi walczyć. W dowolnym momencie dnia, kiedy pojawi się jakakolwiek myśl, reakcja, chęć wyrażenia swojej opinii, skomentowania czegokolwiek lub wydania osądu na kogokolwiek, należy natychmiast wrócić do tej myśli i spróbować dowiedzieć się, kogo ta idea dotyczy. W ten sposób będzie można odróżnić ego od trwałego tła ciszy, którym jest Jaźń. Fałszywe „ja” powstaje i wchodzi w to co ani nie powstaje, ani nie wchodzi. Jaźń jest stałą iluminacją. Nie zwracaj uwagi na ego i jego działania, ale dostrzegaj tylko światło we wszystkim. Ego jest myślą o ja. Prawdziwe Ja jest Jaźnią. Stan wolny od myśli jest jedynym prawdziwym stanem. Wszystko powstaje wraz ze wzrostem myśli „ja” lub „ja” na jawie. Staraj się utrzymać myśli o „Ja”, a wtedy inne myśli znikną. Dzięki tej praktyce umysł przyzwyczai się do przebywania w źródle. Najlepszym zajęciem dla umysłu jest znalezienie źródła i nie oddalanie się od niego.
       Dawno temu żyli król i królowa w swoim królestwie. Cieszyli się wygodami doczesnego życia. Pewnego razu królowa zastanawiała się, jaki jest cel życia. Jaka jest różnica między życiem ludzi i zwierząt? Jeśli chodzi tylko o rozkoszowanie się przyjemnościami zmysłów, to nie ma żadnej różnicy. Królowa zastanawiała się nad tymi pytaniami przez jakiś czas, a następnie rozpoczęła proces samobadania. Z czasem osiągnęła oświecenie. Stała się zupełnie obojętna na światowe życie, które prowadziła, i król to zauważył. Król wypytywał królową o przyczyny jej obojętności na przyjemności świata.
Królowa powiedziała mu, że praktykowała wgląd w Jaźń. W związku z tym król również postanowił porzucić pałac, królestwo, swoją żonę i rodzinę i udać się do lasu, aby kontynuować to „dochodzenie”. Królowa rządziła królestwem pod nieobecność króla, ale po pewnym czasie chciała zobaczyć postępy, jakie zrobił jej mąż. Wyszła w przebraniu mędrca, by się z nim zobaczyć. Król był bardzo szczęśliwy, że spotkał mędrca i powitał go z należytą ceremonią. Mędrzec zapytał króla o powody jego pobytu w lesie, o cel i sposób w jaki dążył do wyrzeczenia. Król odpowiedział: „Opuściłem swoje królestwo, pałac i rodzinę. Wyrzekłem się wszystkiego oprócz absolutnie podstawowych potrzeb życiowych, takich jak dach nad głową i dzban na wodę. Poprzez wyrzeczenie chcę odnaleźć swoją prawdziwą tożsamość Mędrzec odparł: „Ale nie porzuciłeś wszystkiego”. Król na to: „Wszystko, co mam, to ta pustelnia, a kiedy ją podpalę, to będzie koniec wszystkich moich rzeczy”. Wtedy mędrzec powiedział, że nawet to nie jest rezygnacją ze wszystkiego. Król rzekł: „Wszystko, co mam, to fizyczne ciało. Jeśli uznasz to za stosowne, skoczę z wysokiego urwiska i zakończę to”. Mędrzec stwierdził: „Twoje niewinne ciało nie wyrządziło ci żadnej krzywdy, dlatego nie musisz go zabijać. To, czego jeszcze nie porzuciłeś, to ten, który twierdzi, że porzucił wszystko. To jest ego z jego poczuciem działania”. To wyjaśnienie otworzyło królowi oczy na jego prawdziwą tożsamość.
      Bhagawan mówi, że czytanie mnóstwa książek bez zastosowania w praktyce choćby ułamka tego, co się przeczytało, nie ma sensu. Bhagawan podał dwa przykłady ilustrujące sposób doświadczania Jaźni. Jaźń jest zawsze obecna i wszystko, co należy zrobić, to zdjąć zasłonę, która Ją otacza. Jest jak ogień przykryty popiołem. Gdy tylko popiół zostanie zdmuchnięty, ogień się ujawnia. Innym przykładem, jaki podał, był kawałek zabrudzonego białego materiału, który oddaje się do pralni. Kiedy wraca, mówimy, że pralnia go wybieliła. Ale tak naprawdę wszystko, co pralnia zrobiła, polegało na usunięciu brudu z tkaniny. Dzięki czemu odzyskała swoją pierwotną biel. Podobnie musimy usunąć nieczystości z naszego umysłu lub zasłonę niewiedzy, która ukrywa Jaźń, aby jej doświadczyć.
     Módlmy się do Bhagawana, aby dzięki Jego łasce oraz naszym wysiłkom udało nam się odkryć naszą prawdziwą naturę i doświadczyć jedności z Jaźnią, którą naprawdę jesteśmy.
 - Sanathana Sarathi, 1987
tłum. E.GG.

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.