„Piątą jadźnią
jest Athithi jadźnia (służba dla gości).
Jest to zadowolenie z powodu osoby, która przychodzi do twojego domu, poprzez
ofiarowanie jej pożywienia zgodnie z twoimi możliwościami lub przynajmniej
ofiarowanie jej maślanki lub wody. To jest twój święty obowiązek. Jest to ważna
forma sadhany dla aspiranta
duchowego. Pomagając, członkowie Sai Seva
Dhal nie powinni myśleć, że ich służba powinna być ograniczona do biednych
i bez środków do życia. Nie ma potrzeby czynić żadnego sztucznego rozróżnienia
między bogatymi a biednymi w sferze służby. Liczy się usługa świadczona osobie,
która tego potrzebuje. Mogą być słudzy, którzy zajmują się potrzebami
zamożnych. Kiedy jesteś poza domem, aby służyć, powinieneś skupiać się tylko na
tym, jakiego rodzaju usługi są wymagane, kiedy i gdzie, a nie na statusie lub
stanowisku danej osoby. Pierwszym wymaganiem jest prawdziwy duch Miłości i
Współczucia. Jeśli nie ma uczucia dobroci i współczucia, każda wykonywana
służba staje się sztucznym ćwiczeniem, wykonywanym w celu uzyskania rozgłosu
lub uznania. Wolontariusze Sai nie potrzebują nazwiska ani stanowiska.
Ostentacja w świadczeniu usług jest zupełnie nie na miejscu. To tylko nadyma
ego. Powinniście pełnić służbę do granic swoich możliwości, ani więcej, ani
mniej”.