Jedynie ze względu na was

Przesłanie otrzymane przez Seemę Dewan 4.04.2011r

      Seema M. Dewan została wielbicielką Sathya Sai w wieku 10 lat. Mieszkała wtedy razem z rodzicami w Bombaju. Kiedy miała 18 lat Swami zaczął przychodzić do niej w snach i wizjach. W tym czasie na zdjęciu Baby ustawionym na jej ołtarzyku zaczęła materializować się amrita. W roku 1987 przeprowadziła się do USA do Filadelfii. W 1990 roku po raz pierwszy odwiedziła Puttaparthi. Jako dziecko widywała Swamiego w Bombaju w aśramie Darmakszetra. Seema jest autorką trzech tomików przesłań w formie poezji pt. "Sai Darszan". Przesłania te otrzymuje od Swamiego. Baba pobłogosławił jej książki, sypiąc na nie obficie wibuthi podczas darszanu. W dniu 16 września 1997 na interview Seema otrzymała od Baby zmaterializowany pierścień z trzema diamentami. Następnego dnia wręczono jej pióro od Bhgawana, którym napisała trzeci tom.

   Ten wszechświat powstał ze Mnie. Stworzyłem ruch, pozostając osadzony w swojej prawdzie. Ten ruch ukazuje Mnie jako wielość. W tej całej wielości istnieję tylko Ja, tylko Ja działam, tylko Ja tworzę, tylko Ja niszczę. Tworzę dwie strony obrazu tylko po to, by obie do Mnie powróciły. Dla Mnie, nikt nie jest inny. Nikt nie jest blisko ani daleko. Nikt nie jest mój ani nie mój. Wszyscy są tym samym, bez względu na to jaką mają postać i jakie wypełniają zadanie. Wszyscy są zanurzeni we Mnie. Wszyscy mogą być świadectwem Mojej obecności, jeśli tego zapragnę – od najbardziej inteligentnego człowieka po kamień. Jestem ponad intelektem, ponad emocjami, ponad myślami i ponad miłością jakich czyjeś ciało, umysł, serce i intelekt mogą kiedykolwiek doświadczyć. Wszystko, co przeżywacie, jest przebłyskiem Mojej wszechobecności.

   Nie płaczcie, nigdy się nie bójcie, ZAWSZE pokładajcie wiarę w to co wam powiedziałem. Jestem niezniszczalny. Przybyłem tutaj tylko ze względu na was i nigdy was nie opuszczę. Pracuję dla was. Jesteście Moim oddechem. To z waszego powodu nałożyłem na Siebie to śmiertelne ciało. Jesteście źródłem Mojej radości i Moimi dziećmi, a Ja pozostaję waszą matką. Nigdy nie pozwolę was skrzywdzić i nigdy się od was nie odwrócę. Przyszedłem, by każdą chwilę wypełnić miłością do was i ukazać wam rzeczywistość waszej własnej jaźni.

   Brak moralności przyniósł powszechne cierpienie. Umysł człowieka powoli niszczy jego własny spokój. Nawet niewinny cierpi z powodu tych, którzy zignorowali wezwanie swojej duszy. Lecz Ja wciąż pozostaję matką wszystkich. Wszyscy są Moimi dziećmi – jednych chronię, a drugich muszę korygować.

    Gdy śpiewacie imię Boga, rozpadają się negatywne energie, nieustannie krążące dzisiaj nad światem. Jestem zawsze pełen błogości, nawet gdy Moje ciało ulega zawirowaniom. Nie czuję bólu. Pamiętam jedynie o was, o waszym bezpieczeństwie. I pozostaję w błogości. Wy pamiętacie o Mnie najczęściej w trudnych chwilach. Lecz jak mógłbym wam zsyłać kłopoty? Jestem waszą matką. Nieustannie dążę do waszego szczęścia. Gdy widzę łzy, spieszę wam na pomoc. Jestem zawsze przy was. Nie możecie Mnie zobaczyć, ponieważ wasze oczy zwrócone są w stronę świata. Jesteście Mną. Żeby przepędzić negatywne energie, pamiętajcie o imieniu Boga. To dlatego przyjąłem na siebie tę chorobę. Pamiętajcie o Mnie, módlcie się i niech dzięki temu wasze myśli pozostaną czyste. To sprawi, że będziecie emanować pozytywnymi energiami a wszystkie zmartwienia i katastrofy przed którymi wy i wasi bliscy stoicie, znikną.

   Jeśli chodzi o Mnie, to dolegliwości ciała nic nie znaczą, Odczuwacie cierpienie, gdy widzicie Mnie w takim stanie i z tego cierpienia czerpiecie siłę do modlitwy, miłości, jedności i właściwego postępowania. Te wartości to wszystko czego dla was pragnę. Jedynie dobroć może przynieść wam pokój.

    Nie martwcie się o Mnie. Pamiętajcie, że jestem zawsze z wami. Jesteście Moim oddechem. Będę żył jeszcze w tym ciele tylko ze względu na Moje dzieci. Nawet walczące ze sobą rodzeństwo spieszy zgodnie do cierpiącej matki. Chcę widzieć was zjednoczonych miłością do siebie nawzajem, w całkowitej jedności. Miejcie wiarę, że jesteście pod osłoną mojej opieki.

          Błogosławię was teraz i zawsze.

- Baba

tłum. J.C.

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.