Kiedy powierzysz Mi siebie,

przestaniesz się martwić.
Wtedy Ja będę się martwił za ciebie.

Jeśli jednak nadal będziesz się martwić,

to nie zostawisz Mi miejsca

na Moje martwienie się za ciebie.
Wówczas pozwolę ci się martwić.

     Baba      z SatGuru   tłum. E.G.

 numer 32 - marzec-kwiecień 2006

Modlitwa o oddanie Sathya Sai Babie swojego ‘ja’

Dlaczego jesteś poruszony? Pozwól, że się zajmę wszystkimi twoimi sprawami i tylko Ja będę o nich myślał. Czekam tylko na to, byś Mi się poddał. Wkroczę tylko wtedy, gdy będziesz wiedział jak poddać Mi się całkowicie. Potem nie będziesz musiał już o nic się martwić. Pożegnaj się z lękami i zniechęceniem, bo dowodzą, że Mi nie ufasz. Przeciwnie, musisz Mi ufać bezgranicznie.

Oddanie oznacza, że odwracasz myśli od kłopotów, że odwracasz je od napotkanych trudności i od wszelkich swoich problemów. Zostaw wszystko w Moich rękach, mówiąc: „Panie, niech się stanie Twoja wola. Ty o tym pomyśl.” Innymi słowy: „Panie, dziękuję Ci, że wziąłeś moje sprawy w swoje ręce i znajdziesz dla mnie najlepsze rozwiązanie.”

Pamiętaj, że rozmyślanie o konsekwencjach sprzeciwia się oddaniu. Jeśli martwisz się, że jakaś sprawa nie zakończyła się tak, jak tego pragnąłeś, to okazujesz, że nie wierzysz w Moją miłość do ciebie. Udowadniasz, że nie wierzysz w to, że twoje życie jest pod Moją kontrolą i nad wszystkim czuwam.

Nigdy się nie zastanawiaj: „jak to się skończy…, co się stanie?” Jeśli ulegniesz tej pokusie, to znaczy, że Mi nie ufasz i nie przypuszczasz, abym sobie poradził. Tak, czy nie? Dlatego przestań się martwić. Poprowadzę cię tylko wtedy, kiedy całkowicie Mi się poddasz. A jeśli będę musiał wybrać inną niż tego oczekujesz drogę, przeniosę cię na rękach.

Tym, co tak bardzo cię przygnębia są twoje myśli, twoje zamartwianie się, twoje obsesje i chęć osiągnięcia celu za wszelką cenę.

Mogę zrobić wiele, kiedy ktoś zwraca się do Mnie zarówno w sprawach duchowych jak i materialnych, mówiąc: „Ty się tym zajmij.” Po czym zamyka oczy i spokojnie czeka.

Możesz dostać wiele, lecz jedynie wtedy, gdy modląc się, całkowicie Mi zaufasz. Zwracasz się do Mnie, gdy cierpisz, abym interweniował, ale w oczekiwany przez ciebie sposób. Nie polegasz wówczas na Mnie, lecz pragniesz, abym dostosował się do twojego życzenia. Nie postępuj jak chory, który prosi lekarza, by go leczył i przez cały czas sugeruje mu jak ma to zrobić. Nie zachowuj się tak. Mów raczej, nawet w smutnych okolicznościach: „Panie, wysławiam Cię i dziękuję Ci za ten problem. Proszę, abyś poprowadził sprawy, w sposób najlepszy dla tego ziemskiego, przemijającego życia. Ty dobrze wiesz, co jest dla mnie najlepsze.”

Czy czujesz czasami, że kłopoty mnożą się, zamiast znikać? Niech cię to nie wzrusza. Zamknij oczy i zwróć się do Mnie z wiarą: „Niech się stanie Twoja wola. Ty się tym zajmuj.” A kiedy tak powiesz, mogę nawet uczynić cud. Zajmę się twoimi problemami, gdy całkowicie Mi zaufasz. Zawsze o tobie pamiętam, ale mogę ci pomóc tylko wtedy, gdy całkowicie zdasz się na Mnie.

SATHYA SAI BABA

tłum. J.C.

powrót do spisu treści numeru 32 - marzec-kwiecień 2006

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.