Żyjemy w bardzo niezwykłym czasie, na
wyjątkowo ostrym zakręcie historycznym, i to w skali całej ludzkości. Jedną
z bardzo charakterystycznych cech tego okresu jest ogromny zalew informacji -
poprzez telewizję, radio, prasę, internet itd. To prawdziwy potop... i kojarzy
mi się tu legendarna opowieść o arce Noego... A wraz z nią nasuwają się
skojarzenia lingwistyczne: noe - to po hebrajsku „spoczynek, pocieszenie”, zaś arka
(z łaciny) w sanskrycie oznacza „promień światła”. Trzeba się więc ratować
przed tą powodzią chaotycznych informacji i wiadomości, chroniąc w wewnętrzną ciszę,
w której można znaleźć spoczynek i pocieszenie oraz zaznać światła, które przez
zamęt jest zatrzymywane. Spokój wewnętrzny i wyciszenie, do którego niezbędna
jest ścisła selekcja i ograniczanie zewnętrznych podniet zmysłowych - jest jak
spokojna, ustała woda, w której zmącenie opadło na dno i nie przeszkadza
promieniom słońca prześwietlać wody w całej jej objętości. (Woda odpowiada świadomości
człowieka; jedna i druga może być spokojna-przezroczysta albo
niespokojna-zmącona.) W tym momencie
pozwolę sobie przypomnieć coś, co napisałem w jednej z książek: Praktyczny
słownik biblijny (PAX, Warszawa 1994) podaje: „W Starym Testamencie diabeł
uchodzi za przeciwnika Boga. Zagraża on, jako moc Chaosu (potwór morski),
ustawicznie dziełu stworzenia (...) i burzy życie człowieka pozostającego w zbawczej
sferze Boga.” Satya Sai Baba zaś rzekł: „CISZA TO BÓG". Porównanie tych
dwu cytatów uwidacznia prawdę, iż Diabeł jest niepokojem, zamieszaniem,
rozproszeniem. Słowa: „moc Chaosu (potwór morski)” i „burzy życie człowieka”
(jak wiatr burzy powierzchnię morza) wyraźnie ten wniosek potwierdzają. Diabeł
- to zamieszanie w umyśle, niedobra i nieodpowiedzialna mowa... oraz zwykłe
gadulstwo, którym ludzie wzajemnie mącą sobie świadomość (a staje się to czymś
w rodzaju narkotyku!). Jezus Chrystus również rzekł: „Pokój wam
zostawiam; pokój mój wam daję. Ja daję go nie tak, jak świat daje. Niech się
nie trwoży serce wasze ani się nie lęka!” (Jan 14,27) Bezpośrednio zaś przed tymi słowami zapowiedział:
„Orędownik,
Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was nauczy wszystkiego i
przypomni wam to wszystko, co ja wam powiedziałem.” (Jan 14,26)
Liczne ZNAKI
CZASU wskazują, że ów Duch Orędownik właśnie obecnie zstępuje na ludzkość,
stwarzając nam - tonącym w powodzi demonicznego chaosu - szczególną możliwość
schronienia się w wewnętrznej ciszy i zaznania Światła, wytchnienia od uciążliwości,
problemów i zagrożeń stwarzanych przez błędy naszej cywilizacji. Ponadto
jeszcze - w swej łasce - objawił się nam w postaci w cudowny sposób reprezentującej
ponadludzką wiedzę, moc, mądrość i wszechmiłość!... Aby zwrócić nam uwagę na
aktualność uniwersalnych zasad mądrego i dobrego życia, które odnaleźć można w
każdej religii i kulturze. Z tej
perspektywy patrząc można zauważyć, iż - zapowiedziana i tocząca się teraz - WALKA
DOBRA ZE ZŁEM nie jest walką w sensie dosłownym. Nie jest to walka orężna
jednej grupy ludzkiej („dobrej”) z drugą („złą”), ani nie jest to walka
propagandy prowadzonej z pozycji „jedynie słusznej” z propagandą wrogą,
reprezentującą Demona. Lecz walka owa jest antagonizmem pomiędzy chaosem i
zamieszaniem w nas - a stabilnym spokojem, zrównoważeniem, przezroczystością i
jasnością. Nie jest więc
tak, że któraś grupa ludzi ma monopol na słuszność, a inna grupa (lub cała
reszta ludzkości) jest w błędzie, z którego należy ją wszelkimi środkami
wyprowadzić... Jak rzekł Sai Baba: „Miłość - to
promienność Spokoju.” Dlatego, nie
częste używanie słowa „miłość” jest DOBREM, lecz przede wszystkim zachowywanie
ciszy i harmonii wewnętrznej oraz okazywanie braterstwa i życzliwości
wszystkim; nie dzielenie ludzi na swoją grupę oraz innych, których można
obmawiać i starać się podporządkować sobie... Jeszcze cytaty Satya Sai: „Bądź cichy -
to zrodzi ciszę u innych. Nie popadnij w nawyk krzyczenia, mówienia
długotrwałego i głośnego. Kontakty ogranicz do minimum. Gdziekolwiek się
udajesz, przynoś ze sobą atmosferę spokojnej kontemplacji.” „Jedynie ci,
którzy zachowują ciszę, są dobrymi ludźmi. Cisza sprzyja oczyszczaniu się.
Dlatego w każdym czasie przestrzegajcie zasady CISZY.” WALKA DOBRA ZE
ZŁEM, czyli CZYSTOŚCI I JASNOŚCI z ZAMIESZANIEM I CIEMNOTĄ toczy się wszędzie
na świecie, nawet w miejscach zdawałoby się najświętszych. Wszędzie demoniczne
siły chaosu wciskają rozproszenia, propagandę (w służbie grup wyznaniowych,
partii itd.), gadulstwo, zarozumiałość, ostentację, slogany, obłudę... mącące
boską ciszę i „szczęśliwość, która przekracza wszelkie pojmowanie”. Inaczej rzecz
ujmując, WALKA DOBRA ZE ZŁEM to antynomia pomiędzy Wszechjednością (czyli wszechobecnością
Boga), która objawia się w przezroczystej świadomości, a zawężającymi
schematami mentalnymi, które - jak zasłony - zatrzymują subtelne Światło
Wszechjedni. „Czyste serce jest najgłębszym celem wszystkich dyscyplin.”
- Sai
„Szczęśliwi czystego serca, albowiem będą oglądać Boga.”
- Chrystus
Ta WALKA toczy się w każdym człowieku, bo świadomość
nie może być równocześnie niezmącona, przezroczysta, jednorodna - oraz
zmącona, zaciemniona licznymi błahymi sprawami (informacje, pragnienia itd.),
egoistycznie stronnicza. Albo jedno, albo drugie.