ŚWIATŁO SAI W CZASIE MEDYTACJI

PO RAZ DRUGI

      Mam wewnętrzne uczucie, że powinnam podzielić się swoją radością – jak zaleca Swami – na łamach pisma „Ś.M.”.
      Wydarzenie które opisuję jest nie tylko moim osobistym doświadczeniem miłości i łaski Ukochanego Swamiego, ale dotyczy również jednego z bhaktów Baby – Wojtka, który w swojej wrodzonej skromności nie bardzo chciał o sobie pisać.
      Pamiętnego dnia, w czwartek 13 maja 1999 roku Wojtek po raz pierwszy przyszedł do mnie na medytację światła, o której wcześniej mu wspominałam. Jako, że nie mieliśmy dużo czasu postanowiliśmy że będzie to krótka medytacja. Pomyślałam wiec, że zapalę właśnie tę małą świecę, która została mi jeszcze po samoistnym zapaleniu się jej w dniu 23.02.99 („Ś.M.” nr 9). Okazało się, że teraz ponownie są trudności w jej zapaleniu – gaśnie, choć ostatnio paliła się bez przerwy 5 godzin. Po odlaniu wosku świeca paliła się dokładnie podczas śpiewania 3 razy mantry Gayatri, poczym powoli płomień zaczął się zmniejszać i zgasł…
      Powiedziałam do Wojtka: teraz widzisz, że ta świeca sama gaśnie bez powodu… zróbmy wobec tego medytację bez światła.
      Po skończeniu tej pięknej medytacji i otwarciu oczu aby podzielić się wibhuti ujrzeliśmy cudowny widok. Ta sama świeca paliła się dużym płomieniem!!!
      Początkowo jakby rozbawiona tym powiedziałam: zobacz! Znowu się zapaliła!!! I zażartowałam, że mam samozapalającą się świecę. Uczucia wielkiej radości były tak spontaniczne i niebywałe, że nie wiem jak je opisać… Następnie zapytałam już bardzo poważnie: „Swami powiedz co to znaczy? Co chcesz nam przekazać?” Nic nie dzieje się bez przyczyny, Bóg do nas mówi przez symbole… Myślę, że nie można obojętnie potraktować tego wydarzenia i zapomnieć o tym Świetle.
      Postanowiliśmy, że każdego 13 i 23 dnia miesiąca będziemy wspólnie medytować i kto chciałby się przyłączyć to może razem praktykować tę medytacje światła w umówionym wcześniej miejscu i porze.
      Światło jest symbolem Ducha Świętego, wszechogarniającej Atmy. Tak jak popiół symbolizuje nicość świata materialnego, tak Światło obrazuje prawdziwy i stały Świat Duchowy.
      Myślę, że warto robić medytacje światła, nawet gdyby zabrakło płomienia świecy, bo gdy choć dwoje zbierze się w Imię Moje……
Ala   S. - Gdańsk
 

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.