Kiedy Śri Sathya Sai zasadził drzewo medytacyjne… 

 

    Kiedyś, siedząc na brzegu Ćitrawati, Swami opowiadał o Buddzie, o drzewie oświecenia oraz o praktykantach szukających specjalnego miejsca na swoje ćwiczenia duchowe. Mówiąc to wyciągnął z piasku grubą miedzianą płytkę, wielkości około piętnastu cali na dziesięć cali, pokrytą tajemniczymi znakami i literami w znanych oraz nieznanych językach. Powiedział, że takie płytki, śaśany, były umieszczane w korzeniach drzew, pod którymi duchowi aspiranci spełniali sadhanę. Płytki wzmagają koncentrację umysłu i kontrolę nad zmysłami. Ogłosił, że tę płytkę umieści pod drzewem banianowym, które proponuje zasadzić w tapowanam (lesie wyrzeczeń) na wzgórzu za świątynią Prasanthi. Swami zapowiedział, że jogini, którzy osiągną wymagany poziom rozwoju, zostaną automatycznie przyciągnięci do tego drzewa oraz że śaśana jest tym tapowanam. Zgromadzenie takich rozwiniętych dusz w lesie wyrzeczeń usprawiedliwi jego nazwę.             

Źródło: Zwycięska wyprawa Śri Sathya Sai (1926 – 1985 r.)

z http://groups.google.com - saismg   tłum. J.C.

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.