System zintegrowanego nauczania Śri Sathya Sai z perspektywy studenta

Dr Shashank Shah – pracownik naukowy Wydziału Zarządzania Instytutu Wyższego Nauczania Sathya Sai

    W marcu 2003 r. Krajowa Rada Oceny i Akredytacji (NSSC) Grupa Rówieśnicza Uniwersyteckiej Komisji Grantowej przyznała Instytutowi Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai stopień ‘A++’ – to znaczy, najwyższe miejsce w rankingu uniwersytetów indyjskich. Podsumowując swoje obserwacje uznali, że „Instytut Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai jest najcenniejszym klejnotem systemu edukacyjnego w tym kraju. Zastosowany w nim model nauczania jest godny, by przyjęły go instytucje kształcenia wyższego zarówno w Indiach jak i na całym świecie”.
    Co sprawia, że Instytut Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai jest najcenniejszym klejnotem systemu kształcenia uniwersyteckiego w Indiach? Czy sprawia to system nauczania? Czy przyczynia się do tego piękno architektury tutejszych obiektów, takich jak planetarium, w pełni wyposażona pracownia komputerowa i laboratorium sztucznej inteligencji, światowej klasy kryty stadion olimpijski, światowej klasy stadion do krykieta...? Czy może jego wiejska atmosfera? Co naprawdę sprawia, że jest niepowtarzalny? W mojej opinii, wszystko to razem. Przede wszystkim jednak chodzi o boską miłość Czcigodnego Rektora uniwersytetu Bhagawana Śri Sathya Sai Baby do Jego studentów – to Jego miłość stwarza tę różnicę i sprawia, że uniwersytet jest tym, czym jest.
   Żeby prześledzić historię tego niezwykłego uniwersytetu, pozwólcie, że cofnę się do 1953 r., kiedy to z okazji inauguracji wyższej szkoły średniej Śri Sathya Sai w Bukkapatnam Swami mianował Swoim reprezentantem prof. Kasturiego. Na zaproszeniu przed nazwiskiem prof. Kasturiego pojawił się tytuł ‘doktor’. Pan Vitthal Rao, oddany wielbiciel Bhagawana i ojciec prof. Jayalakshmi Gopinath – kierowniczki hostelu w kampusie Anantapur – zapytał: „Swami, na którym uniwersytecie prof. Kasturi zrobił swój doktorat?”. Swami z błyskiem w oku odpowiedział: „Na uniwersytecie w Puttaparthi!” Rozległa się salwa śmiechu. Ale prof. Kasturi mógł obejrzeć konkretny przejaw boskiej woli 30 lat później, kiedy 22 listopada 1981 r. Swami otwierał w Prasanthi Nilayam w pełni autonomiczny Instytut Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai. Ten uniwersytet, jako efektywny instrument odsłaniający boską misję, musiał być niezwykły pod wieloma względami. Bhagawan w jednym ze Swoich pierwszych dyskursów skierowanych do studentów zaznaczył jego niepowtarzalność i rolę jaką miał odegrać w latach następnych. Cytuję słowa Bhagawana:
    „Ten uniwersytet nie powstał jedynie po to, żeby przygotować was do zdobywania tytułów naukowych. Głównym jego celem jest umożliwienie wam kultywowania samopoznania i wiary w siebie, abyście dzięki nim nauczyli się samopoświęcenia i osiągnęli samorealizację. Uniwersytecki program nauczania przygotowujący was do egzaminów i zdobywania stopni naukowych stanowi tylko środek do celu, którym jest rozwój duchowy, samopoznanie i służba społeczna, osiągane dzięki miłości i nieprzywiązaniu. Mamy nadzieję, że wasze życie stanie się jaśniejącym przykładem duchowej świadomości i jej dobroczynnych skutków dla jednostek i społeczeństwa. Ten uniwersytet nie będzie taki jak inne uniwersytety, które otwierają kilka wydziałów i obciążają swoich absolwentów tytułami, które ci, ubiegając się o pracę, wyciągają jak żebracze miski. Ten uniwersytet rozbudzi w was odwagę i pewność siebie, zapewni wam wiedzę i umiejętności, aby ukształtować waszą drogę życiową dzięki waszym osobistym staraniom. Pragniemy, aby duchowa edukacja proponowana na tym uniwersytecie splotła się harmonijnie z nauczaniem tematów poświęconych etyce, fizyce i metafizyce.”
  W ten sposób, dzięki bezpośredniemu kierownictwu i zaangażowaniu Bhagawana wyłonił się zintegrowany system nauczania Śri Sathya Sai. Jaką pełni rolę? Mówiąc najprościej, zintegrowany system nauczania Śri Sathya Sai dąży do pełnego i harmonijnego rozwoju studentów pod względem fizycznym, umysłowym, emocjonalnym, intelektualnym i duchowym. Bhagawan definiuje zrównoważonego człowieka jako osobę mającą głowę Śankary (symbolizującą mądrość), serce Buddy (symbolizujące współczucie) i ręce króla Dżanaki (symbolizujące bezinteresowną służbę). Przy pomocy tego systemu stara się ukształtować ludzi doskonałych i zrównoważonych.

Idealny student opisany przez Bhagawana Babę

    Bhagawan mówi: „Na tym uniwersytecie istotna jest dyscyplina. Jego pierwszym, drugim i trzecim językiem jest miłość, służenie i ścieżka duchowa”. Napomina studentów, żeby bardziej zwracali uwagę na obowiązki i odpowiedzialność. Mówi: „Wykształcony obywatel ma więcej obowiązków do spełnienia niż przywilejów, jakimi się cieszy. Wykształcony obywatel ponosi większą odpowiedzialność niż posiada praw.”
     Inne uniwersytety uczą w jaki sposób i gdzie żyć. Ten uniwersytet, oprócz tego wskazuje jeszcze cel egzystencji. Chociaż człowiek przebywa na tej planecie tylko przez jakiś czas, to ma do odegrania określoną rolę – musi na własnym przykładzie zbudować wzorzec ideału, zgodnego z tym, co Pan nakazywał Ardżunie, ukazując mu w Bhagawad Gicie karma jogę. Pisma święte oznajmiają: „Pokarm, sen, lęk i prokreacja są wspólne człowiekowi i zwierzęciu. Od reszty stworzeń oddziela go umiejętność rozróżniania i mądrość, które w sobie rozwinął Aahar nidra bhaja majthunaadi, samnjametat paszubhir Naranaam. Dżńanam naranaam, adhikam wiśeśaha, dżńanena szunja, paśubhi samanah”.
    Instytut Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai stara się rozbudzić w swoich studentach umiejętność rozróżniania, mądrość. Życie studentów Sai krąży wokół Boga – to znaczy, wokół czcigodnego Rektora, naszego ukochanego Bhagawana. Ich życie to także akademik i mandir. Edukacja świecka, oparta na wartościach przekazywanych w Instytucie, poszerzana o wskazówki duchowe otrzymywane w mandirze, jest przekładana w akademiku na praktykę przy pomocy nauk empirycznych. Pozwólcie, że je po kolei omówię.

Akademik

   Studenci opisują akademik Śri Sathya Sai jako ‘dom, w którym każdy żyje dla innych, a wszyscy żyją dla Boga’. Ogólnoindyjski charakter uniwersytetu nabiera rozmachu w akademiku, w którym mieszkają zgodnie studenci pochodzący ze wszystkich grup i warstw społecznych, wyznań i kast. W przeciwieństwie do innych miejsc, gdzie akademik przypomina raczej hotel przeznaczony do spania, jedzenia i miłego spędzania czasu, akademik Śri Sathya Sai ma charakter unikalny. Daje studentom nieprzeliczone okazje do rozwijania ich talentów, umiejętności i kreatywności. Energia i entuzjazm studentów są wykorzystywane w akademiku w odpowiedni sposób. Studenci zobowiązani są do przestrzegania przez cały rok z góry określonej, ścisłej dyscypliny. Jednym z najważniejszych instrumentów wykorzystywanych do rozwoju ich osobowości i umiejętności jest zdolność polegania na sobie. Studenci zajmują się samodzielnie wszystkim, co zapewnia sprawne funkcjonowanie akademika – hydrauliką, elektryką, ogrodnictwem, prowadzeniem ogólnodostępnych sklepów, gotowaniem, komputerami, sprzętem multimedialnym, biblioteką, książkami, publikacjami, ambulatorium... Dzięki temu akademik jest jednostką samowystarczalną. Pracami kierują starsi studenci i jednocześnie szkolą młodszych kolegów. Gdy starsi opuszczają uniwersytet, młodsi przejmują ich zadania. To istota systemu edukacyjnego ‘gurukula’, wpajanego tutejszym studentom. (Zakłada on, że uczniowie, jako równi sobie, żyją blisko swojego guru i natury.) Dzięki temu doceniają godność pracy i wykorzystując posiadane umiejętności przyczyniają się do funkcjonowania tej placówki. Dotyczy to chłopców i dziewcząt.

Instytut

   Zanim opowiem o niezwykłości Instytutu, chciałbym podzielić się pewną anegdotą lub raczej historią wziętą z życia. Wydarzyło się to w Stanach Zjednoczonych, gdzie zebrali się profesorowie renomowanej szkoły biznesu, aby znaleźć sposób na zażegnanie kryzysu moralnego w świecie korporacji. W czasie ostatniej dekady świat korporacji był świadkiem wielu porażek, których źródłem był upadek moralny i erozja systemu wartości. Dwóch z trzech dyrektorów, którzy rozminęli się z prawem i zaangażowali w nieetyczne i nielegalne praktyki, było absolwentami tej szkoły. Zatem ciesząca się szacunkiem grupa wykładowców wpadła na pewien pomysł. Postanowili zwiększyć ilość zajęć z etyki biznesowej, traktowanej w ich szkole jako przedmiot specjalny, z dwóch godzin tygodniowo na trzy! Jak gdyby zwiększenie zajęć o jedną godzinę tygodniowo mogło dodać studentom mądrości! Oto ogrom krótkowzroczności pleniącej się we współczesnym świecie. Nie potrzebne są nam dzisiaj rozwiązania cząstkowe i krótkoterminowe. Musimy szukać długoterminowych i innowacyjnych sposobów radzenia sobie z problemami, przed którymi stoi świat.
   W Instytucie Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai etyka i wartości ludzkie są podstawą wszystkich nauczanych przedmiotów. Nie stanowią oddzielnego tematu, są częścią wszystkiego, co się tutaj robi. Instytut nauczył mnie, że koncepcja ‘kompleksowego zarządzania jakością (TQM)[1]’ jest równoznaczna z TKS –‘trikaranśuddi’, czyli jednością i czystością myśli, słów i uczynków, jak nazywa to Bhagawan. Gdy intencja, słowo i postępowanie są w zarządzaniu jednością, wtedy firma właściwie służy klientom i dostarcza im produkty wysokiej jakości. To tutaj nauczyłem się ‘mahawakji[2]’ zarządzania, podanej osobiście przez Bhagawana: „Być, robić, widzieć, mówić”. Dobry lider/liderka musi najpierw przełożyć na praktykę to, czego będzie wymagał(a) od innych i świecić idealnym przykładem. Dopiero wtedy będzie miał(a) moralne prawo wydawania poleceń. Pod tym względem idealnym przykładem jest Bhagawan. Często powtarza: „Dobry lider musi najpierw być dobrym sługą”. Na tym uniwersytecie nauczyłem się, że zarządzanie biznesem jest lub powinno być zarządzaniem kadrami. Bhagawan mówi: „Ludzie (men) są cenniejsi od bogactw całego świata i to oni nadają wartość pięciu innym ‘M’ w biznesie – pieniądzom, materiałom, maszynom, czasowi i metodom (money, materials, machines, minutes, methods)”. Kompilacja dyskursów Bhagawana, skierowana do studentów zarządzania, została przez Niego zatytułowana ‘Zarządzanie kadrami’ ! To w tej uświęconej instytucji nauczyłem się, że wszystko w życiu jest duchowe. Człowiek powinien napełniać duchem każdy moment swojej egzystencji. Wyjaśni to drobny przykład. Jeden z pracowników wydziału zarządzania biznesem na naszym uniwersytecie postanowił zrezygnować z pracy i prowadzić w samotności ciche i intensywne życie duchowe. Napisał o tym do Bhagawana. Kilka dni później Swami wezwał pracowników wydziału na audiencję. Podczas spotkania spojrzał na tego człowieka i powiedział: „Wiem, że chcesz porzucić pracę i żyć w odosobnieniu. Co pragniesz przez to ostatecznie osiągnąć? Samorealizację. Tylko Ja mogę ci ją zapewnić. Ale jeśli oddzielasz życie ziemskie od życia duchowego, to nawet przez tysiąc wcieleń nie dam ci tego, do czego dążysz. Nie traktuj jednych spraw jako duchowe, a innych jako ziemskie. Wszystko jest duchowe. Wykonuj swój obowiązek nauczania studentów z największą szczerością i oddaniem, a niewątpliwie osiągniesz w ten sposób swój cel. Gdzie indziej znajdziesz takie przepełnione czcią środowisko, gdzie studenci chcą się dowiadywać o dobrych rzeczach, a ty masz okazję przekazywać im wiedzę o najważniejszych aspektach życia. Przekazuj im przesłanie Sai razem ze świecką edukacją i uświęć swoją egzystencję.”
    Swami Wiwekananda dał kiedyś radę młodzieńcowi, który nie potrafił się skoncentrować i nie czynił postępów w podróży duchowej. Młodzieniec zwrócił się do niego z pytaniem: „Swamidżi, mój pierwszy guru polecił mi koncentrować się na formie ulubionego Boga. Drugi kazał mi oczyścić umysł i skupiać się na bezforemnym aspekcie Pana. Teraz, gdy jestem w pokoju medytacyjnym, nie potrafię się skoncentrować ani na jednym ani na drugim. Co powinienem zrobić?” Swami Wiwekananda odpowiedział: „Przede wszystkim otwórz drzwi od pokoju modlitewnego, wyjdź na zewnątrz i rozejrzyj się. Zobaczysz tam swoich biednych, nieszczęśliwych, cierpiących i chorych braci. Służ im, bo przez nich będziesz służył samemu Bogu. To droga do spełnienia, mój drogi chłopcze i tego oczekuje się od ciebie w tak młodym wieku”.

Świątynia

 Mandir jest miejscem, w którym zachodzi cicha transformacja, gdzie umacniają się wartości, a człowiek jest rozbijany i stwarzany na nowo. Miłość Bhagawana do studentów jest niezrównana, a Jego zainteresowanie ich pomyślnością nadzwyczajne. Nie zaniedbuje żadnej okazji, żeby przekazać im subtelne prawdy o życiu – pośrednio i bezpośrednio, słowami i ciszą, dzięki osobistej uwadze i ignorowaniu ich obecności. Chciałbym się z wami podzielić dwoma bardzo wzruszającymi doświadczeniami. Na uniwersytet Bhagawana trafił bardzo słaby student. Pewnego razu Swami pobłogosławił studenta i jego rodziców audiencją. Podczas audiencji Swami chwalił go przed rodzicami jako nadzwyczajnego ucznia, bardzo zdyscyplinowanego, inteligentnego, etc. Chłopiec bezradnie patrzył na Swamiego, ponieważ jedynie On znał prawdę. Następnego dnia, siedząc w liniach darszanowych, zapytał Swamiego: „Swami, dlaczego powiedziałeś to wszystko moim rodzicom, skoro wiesz, że to nieprawda?” Bhagawan odrzekł bezzwłocznie: „Mój drogi chłopcze, nie powiedziałem im jaki jesteś. Powiedziałem im, jakiego pragnę cię ujrzeć, jakim możesz się stać!” Co za odkrycie! Chłopca tak to poruszyło, że zaczął zupełnie inaczej postępować. Dzięki temu Swami przekazał nam, studentom, ważną wiadomość – za każdym razem, gdy nas chwali, nie oznacza to wcale, że już w pełni posiedliśmy te cechy. On tylko ukazuje nam ideał i pragnie, żebyśmy go wypracowali i osiągnęli.
 Drugie doświadczenie życiowe również dotyczy niezdyscyplinowanego chłopca, nie spełniającego warunków wymaganych od studenta Sai. Uwagi opiekuna akademika nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Pewnego pogodnego dnia, podczas spotkania w Trayee[3], Swami zwrócił się do chłopca; „Gdybyś wiedział, kim byłeś w poprzednim życiu, nie postępowałbyś w ten sposób”. To chłopca ogromnie zaciekawiło i zapragnął poznać swoją przeszłość. Błagał opiekuna, żeby zapytał o nią Swamiego, ale opiekun zasugerował, żeby sam to zrobił. Dlatego następnego ranka, podczas darszanu, chłopiec modlił się do Swamiego o odpowiedź. Swami rzekł: „Mam ci powiedzieć? W poprzednim życiu byłeś mędrcem, który w górskiej samotni podjął wielką sadhanę, mając na względzie jeden wytyczony cel – dotarcie do Mnie. Dzięki temu wysiłkowi i tęsknocie zasłużyłeś teraz na Mnie. Ale gdy ta rzadka okazja pojawia się przed tobą, krnąbrnie ją odrzucasz. Nie trać czasu. Wykorzystaj ją jak najlepiej”. Nie muszę dodawać, że chłopiec całkowicie się zmienił. W podobny sposób Bhagawan na zawsze przekształcił nieprzeliczoną liczbę osób. Studenci przekraczający progi Instytutu są nieoszlifowanymi diamentami. Opuszczają je jako jaśniejące klejnoty, godne, by ofiarować je Bogu.
     Poza tymi trzema składnikami – akademikiem, Instytutem i świątynią – istnieją jeszcze inne aspekty uniwersytetu, zmieniające podejście studentów do życia. Są to: gramma sewa – służba na rzecz wsi, wystawianie przedstawień, działalność kulturalna i coroczne Igrzyska Sportu i Kultury.

Gramma sewa

     To coroczne zadanie wykonywane podczas obchodów święta Nawaratri – studenci uniwersytetu udają się do pobliskich wiosek i rozdają w nich dary od Bhagawana – żywność i ubrania. Miało to miejsce w 150 wioskach. Gramma sewa odgrywa ważną rolę w uświadamianiu studentom, jak wygląda prawdziwe życie na indyjskiej wsi. Dla osób takich jak ja mieszkających w wielkich miastach jest to całkowicie nowe doświadczenie – otwarcie oczu na zupełnie inny świat. Dowiadujemy się jak to jest zjadać dwa posiłki dziennie, uczymy cieszyć się z nowych ubrań, z tego, że się uśmiechamy i jesteśmy obdarzani uśmiechem i uczymy się co to znaczy kochać i być kochanym. Służba na rzecz wsi jest także ćwiczeniem z zarządzania i komunikacji, przynoszącym realne doświadczenia. „Ofiarowując mleko głodnemu dziecku lub koc drżącemu na chodniku bratu, wkładacie Bogu w ręce dar od Boga! Bóg służy, choć pozwala wam twierdzić, że to wy służycie! Bez Jego woli nie poruszy się na wietrze nawet źdźbło trawy. Napełnijcie każdą chwilę wdzięcznością do Dającego i Przyjmującego wszelkie dary.” To On jest wykonawcą, to On jest otrzymującym, to On jest aktem służenia.

Przedstawienia prezentowane na zgromadzeniu uniwersytetu i inne wydarzenia kulturalne

     W dniu 22 listopada studenci prezentują na zgromadzeniu uniwersytetu przygotowane przez siebie przedstawienie. Jest ono dorocznym wydarzeniem a towarzyszą mu liczne wydarzenia kulturalne, takie jak występy muzyków i zespołów tanecznych, publiczne przemówienia i wiele innych. Studenci występują przy wielu okazjach, przede wszystkim podczas najważniejszych świąt obchodzonych w Prasanthi Nilayam. Widać wtedy jak Bhagawan ogromne angażuje się w kierowanie studentami – podkreśla ich umiejętności i wydobywa z nich to, co najlepsze. Swami jest perfekcjonistą i nie zadawala Go niedoskonałość. Dotyczy to sposobu odgrywania postaci, prowadzenia dialogów, przygotowywania kostiumów i makijażu, wykonywania tańców i wszystkiego innego. Ćwiczenia te przekazują przesłanie Pan Kriszny, powierzone Ardżunie na polu Kurukszetry: „Prawdziwą jogą jest doskonałość w działaniu – Jogaha karmasu kouśalam ”. Prawdziwą duchowością jest osiągnięcie ludzkiej doskonałości we wszystkich sferach życia.

Coroczne igrzyska sportu i kultury   

     To wydarzenie ma miejsce każdego roku w dniu 11-go stycznia na stadionie Hill View w Prasanthi Nilayam. Uczestniczą w nim studentki i studenci z trzech kampusów uniwersyteckich, którzy z tej okazji prezentują wszelkiego rodzaju popisy – kulturalne, sportowe i kaskaderskie, w tym także sporty lotnicze. Wymagają one doskonałości w działaniu. To kolejna okazja do pokonania ducha współzawodnictwa przy pomocy ducha współpracy. W świecie agresywnej konkurencji, coroczne spotkanie sportowe świadczy o potędze współpracy i jedności, prowadzących do sukcesu i doskonałości. Podczas tych spotkań studenci pokazują to co w nich najlepsze – nie dla osobistej chwały, ale dla boskiej satysfakcji. Pragną, aby te prezentacje przyniosły radość ich najukochańszej Matce Sai. Tylko tego oczekują za ciężką pracę włożoną w ich przygotowanie. To prawdziwy przykład czystej karmy, kiedy czyny, dedykowane Bogu i składane Mu w ofierze, wykonywane są bezinteresownie, bez oczekiwania na jakąkolwiek nagrodę.

Końcowy rezultat

     Jaki jest końcowy rezultat wszystkich tych zintegrowanych działań na rzecz studentów? Końcowym produktem systemu edukacji Sai są absolwenci mający ręce w społeczeństwie a głowy w lesie, będący w środku ‘Ramakrisznami Paramahamsami’ – ludźmi wyrzeczonymi i bogobojnymi, a na zewnątrz efektywnymi i kompletnymi szefami dysponującymi fachową wiedzą. Podstawowymi elementami tego systemu jest pewność siebie i świadomość. Pewność siebie nie oznacza jedynie wiary w siebie, w swoje umiejętności i talenty, lecz również wiarę w Najwyższą Jaźń, będącą Bogiem i w Jego łaskę, a także wiedzę, że prawdziwym wykonawcą jest On, a my jesteśmy jedynie Jego instrumentami. Świadomość budują doświadczenia. Studenci rozwijają je w czasie pobytu na uczelni. Wiara w potęgę charakteru i w system wartości, praktykowane w codziennym życiu, towarzyszą im do końca życia. Chciałbym podzielić się tutaj dwoma doświadczeniami, rzucającymi światło na ten aspekt.
    Pierwszy element dotyczy pewności siebie. Jeden z naszych absolwentów podjął pracę. Pochodzi z ubogiej rodziny i od dzieciństwa nie miał z domu finansowego wsparcia. Zapytano go: „Studiował pan na Uniwersytecie Śri Sathya Sai Baby. Słyszeliśmy, że Sathya Sai Baba daje swoim wielbicielom pierścienie i łańcuszki. Co pan od Niego dostał?” Intuicyjnie, chłopak odpowiedział z przekonaniem: „Drodzy panowie, pochodzę z ubogiej rodziny, w której większość osób nie posiada wykształcenia. Nie nauczyli mnie angielskiego. W warunkach w jakich wzrastałem studia podyplomowe są nieosiągalne. Jeśli mogę stanąć dzisiaj przed elitarną grupą ekspertów jaką jesteście i rozmawiać bez wahań i z pełnym przekonaniem w sprawie mojego pochodzenia, kwalifikacji i celów życiowych, wynika to z posiadanej przeze mnie pewności siebie. Ta pewność siebie jest największym darem jaki otrzymałem od Sathya Sai Baby”. Specjalistów oszołomiło, że największym darem Swamiego dla Jego studentów i wielbicieli jest pewność siebie.
      Przekonanie wyrasta z głębokiego sensu jasnych celów oraz z nabytego doświadczenia. Na uniwersytecie Swamiego mieliśmy muzułmanina studiującego zarządzanie (2005-2007 r.) Podczas ramadanu każdego ranka odwiedzał meczet w Puttaparthi, aby ofiarować Bogu modlitwy. Od kilku dni czuł, że Swami mówi do niego w sercu: „Przygotuj się!”. Pewnego dnia spotkał w meczecie modlącą się grupę z Kaszmiru. Nie byli wielbicielami Swamiego. Tylko tędy przejeżdżali. Dowiedzieli się, że ten chłopiec, Ramzan Ali, studiuje na uniwersytecie Bhagawana. Otoczyli go, pytając o uniwersytet i o obowiązujący w nim system nauczania. Jedno z tych pytań brzmiało: „Jesteś muzułmaninem, a studiujesz w miejscu nieislamskim. Studiujesz w kręgu religii popierającej wiarę w wielu Bogów (kufristan). Jak godzisz swoją religię z życiem w tym miejscu?” Chłopiec był tutaj od prawie dwóch lat. Opierając się na posiadanej wiedzy, własnym zrozumieniu i na wewnętrznych wskazówkach od Swamiego, odpowiedział: „Panowie, politeistyczny[4] charakter tego miejsca jest symboliczny. Sanathana Dharma jest podobna do islamu, ponieważ opiera się na wierze w bezforemny i wszechobecny aspekt Boga. Z wyjątkiem obrządków religijnych, nie ma między nimi żadnej różnicy. Jeśli w moim życiu widziałem gdzieś prawdziwe praktykowanie istoty islamu to tutaj, gdzie uważa się Boga za wszechobecny, wszechwiedzący i wszechmocny Byt.” Przyjezdnych wzruszyło przekonanie chłopca oraz nowe podejście, które przed nimi odsłonił, świadczące o podstawowej jedności wszystkich religii. Nie wiedząc o tym, walczymy ze sobą na całym globie. Doprawdy, trudno spotkać u młodych ludzi podobną jasność umysłu! Jest to możliwe jedynie dzięki łasce Swamiego oraz wprowadzonemu przez Niego systemowi nauczania.
   Podsumowując, chciałbym opowiedzieć wam o muzeum upamiętniającym srebrny jubileusz działalności Instytutu Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai, ponieważ byłem związany z tym pomysłem i z jego realizacją. Odsłonięcia muzeum dokonał prezydent Indii dr APJ Kalam, podczas uroczystego zgromadzenia uniwersytetu w dn. 22 listopada 2006 r. Muzeum daje wgląd w rozwój misji edukacyjnej Bhagawana, ukazuje zasadnicze składniki Instytutu Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai oraz zintegrowanego systemu nauczania Śri Sathya Sai. Poniżej podaję podstawowy temat wystawy, podsumowujący to wszystko, co starałem się wam dzisiaj powiedzieć.
    „System edukacyjny przypomina ogród, w którym rozwija się nasienie duszy. Aby ziarno właściwie wzrastało, trzeba spełnić kilka warunków i nadać im odpowiednie proporcje. To rola systemu edukacyjnego (ogrodu). Zintegrowany System Edukacyjny Śri Sathya Sai zapewnia taką atmosferę. Bhagawan, Boski Rektor świętego uniwersytetu, jest ogrodnikiem nieznużenie wypełniającym zadanie opiekowania się zasianymi nasionami. Zintegrowany System Edukacyjny Śri Sathya Sai jest jak gleba, w którą rzuca się ziarno. Współpraca Bhagawana ze studentami przypomina wodę, która przynosząc i podtrzymując życie przepływa przez każdą komórkę drzewa. Nawozem jest wiedza otrzymywana przez studentów w Instytucie. Płotem okalającym sadzonki jest akademik i zdyscyplinowane życie, jakie się w nim prowadzi, tworzące przestrzeń ochronną sprzyjającą właściwemu rozwojowi sadzonek. Narzędziami, przypominającymi sierp i łopatę, są coroczne Igrzyska Sportu i Kultury, służba dla wsi oraz kilka innych zorganizowanych programów, nadających rozwojowi odpowiedni kierunek. W pełni rozwiniętym drzewem z jego słodkimi owocami, cieniem, siłą i głębokimi korzeniami są absolwenci Instytutu.”
    Chciałbym zakończyć to wystąpienie podkreśleniem, że ziarna zasiane przez Czcigodnego Rektora ponad trzydzieści lat temu rodzą słodkie owoce, dają cień i przynoszą ulgę, gdziekolwiek zostały zasadzone.
z http://groups.google.com - saismg tłum.
   tłum. J.C.
 
[1] TQM (Total Quality Managment) – biorą w tym udział wszystkie osoby pracujące w zespołach. Wymaga się od nich zaangażowania i stałego podnoszenia kwalifikacji. Celem jest osiągnięcie trwałego sukcesu, zadowolenie klientów, korzyści dla organizacji i jej członków oraz dla społeczeństwa.
[2] mahawakja – istota Upaniszad wyrażona w formie lapidarnych i zwięzłych wypowiedzi, takich jak „Tat Twam Asi” – Jestem Tym, „Aham Brahmasmi” – Jestem Brahmanem.
[3] Trayee – rezydencja Bhagawana w Brindawanie, Whitefield, Bangalore
[4] Politeizm – wielobóstwo; religia uznająca kult wielu bogów. 

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.