BOSKIE OBJAWIENIE        numer 41 - styczeń-luty-marzec  2008

w języku telugu opracował  Sai Ganga Mahadew Manthani

tłumaczenie na angielski Sathya Sai Śri Lakszmi oraz Sathya Sai Bhu Lakszmi

absolwentki Uniwersytetu Sathya Sai z Ananthapur


Część 2  -  Boska Miłość Sai 

Miłość, która jest we Mnie  

Miłość, która jest we Mnie, wznosi się ponad wszelkie granice i wielkości. Nie można jej zmierzyć. Nikt nie potrafi określić jej zasobów. Jedynie ci, którzy ją poznali i przeżyli, mogą Mnie w pewnym stopniu zrozumieć. Jeśli czujecie, że powinienem mieć imię, nazwijcie Mnie ucieleśnieniem miłości. Sai upodobał sobie aspekt miłości. 

Kocham wszystkich 

Pozwólcie, że coś wam wyjaśnię. Nie lubię pochwał i pochlebstw. Są niezgodne z Moją naturą i intencjami. Bez względu na to, jacy jesteście, kocham was wszystkich jednakowo: tych, którzy przychodzą do Mnie nieustannie, tych, którzy zatrzymali się w połowie drogi, tych, którzy Mnie wysławiają oraz tych, którzy Mnie obrażają. Zapytacie, dlaczego? Gdyż wszyscy ludzie na świecie znajdują się w kręgu Mojej miłości. Nikt nie stoi poza nim. 

Ja i Moje bogactwo 

Nazywajcie Mnie ucieleśnieniem miłości. Miłość jest Moim bogactwem. Rozsiewam ją na tych, którzy cierpią. Nie mam żadnego innego majątku. Przychodźcie do Mnie z radością. Przynoście Mi swoje zmartwienia. Zabiorę je, a w zamian podaruję wam błogość. Kocham Moich wyznawców i toleruję ich szaleństwa. Nie żądam od was, żebyście Mnie wielbili i wierzyli tylko we Mnie. Uwierzcie w siebie. Czcijcie Pana, który posługuje się wami, by osiągnąć swój cel. Tego od was oczekuję. Zanurzcie się w oceanie i poznajcie jego tajemnice. Nie stójcie na brzegu myśląc, że nie ma w nim pereł. To bez sensu. Zanurkujcie głęboko, a spełnią się wasze pragnienia. 

Jeśli chcecie do Mnie dotrzeć  

Jeśli chcecie do Mnie dotrzeć, kochajcie coraz mocniej. Odrzućcie nienawiść, zazdrość, gniew, kłamstwo i niezadowolenie. Nie żądam od was, żebyście zostali erudytami, mnichami czy ekspertami w powtarzaniu boskich imion i w medytacji. Mnie interesuje jedynie to, czy wasze serca są napełnione miłością. 
Jestem rzecznikiem Miłości 
   Jestem rzecznikiem miłości. Nie wspieram nauki i intelektu. Mimo to, nie sprzeczam się z przedstawicielami wiedzy i rozumu. Oni również, mimo pewnych ograniczeń, mają w sobie dobro. Wprowadzę was wszystkich na drogę miłości. Jestem miłością. Szerzenie miłości jest Moim obowiązkiem. 

Robię to wszystko, ze względu na Was  

Rozpaczacie: „Dlaczego moje problemy pozostają nierozwiązane? Dlaczego Baba nie odzywa się do mnie? Dlaczego nie dał mi pokoju w aśramie? Dlaczego mnie nie wzywa?” Nie myślcie, że nie wiem o waszych troskach. Nie sądźcie, że jesteście Mi obojętni. To, że z wami nie rozmawiam, nie oznacza, że was nie kocham. Tak naprawdę, spaceruję po werandzie jedynie po to, żeby ofiarować wam darszan. Robię to ze względu na was, nie dla siebie. Prócz was, nic do Mnie nie należy. Niech wasze myśli pozostają spokojne, bo w przeciwnym razie wzmogą się smutki i trudności. Przyjmijcie dewizę: „Nigdy się nie poddam.” Nawiążcie ze Mną bliskie i serdeczne stosunki, a otrzymacie cząstkę najczystszej miłości. Pamiętajcie, to niezwykła okazja, więcej się nie powtórzy. Jeśli nie skorzystacie z niej teraz i nie przekroczycie oceanu cierpienia, to kiedy ponownie spotka was takie szczęście? Jesteście wybrani spośród milionów ludzi. Dlatego tutaj jesteście. Nazywam to szczęśliwym losem. 
Dlaczego Sai nie rozmawia? 
    Czasami Swami nie patrzy na tych, którzy o Nim nie pamiętają, nie spełniają Jego poleceń, nie zachowują się zgodnie z Jego życzeniem lub nienawidzą Go. Wydaje się, że Swami nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Obserwując te zewnętrzne działania sądzicie, że Swami nie akceptuje osób, które Go odrzucają, że jest niezadowolony z ludzi, którzy Go nie słuchają. Nie ma powodu, żebym z nimi rozmawiał. Jeśli nie lubią Sai, Jego poleceń i życzeń, nie marnuję dla nich swych słów. Nie rozmawiam z nimi, bo nie chcą tego. Ale ich kocham.   
Nie lubię karać  
    Prowadzę różnorodne rozmowy z prawymi ludźmi. Czasami na kogoś krzyczę. Karzę i strofuję tych, którzy rozwijają w sobie złe cechy charakteru. Możesz sobie pomyśleć: „Jego lubi, mnie nie”. Ja aplikuję ci lekarstwo na twoją chorobę. 
Gniew? Nigdy, w żadnym wypadku  
    Nie istnieją ważniejsi i mniej ważni wyznawcy. Matka opiekuje się chorym dzieckiem i prosi pozostałe swoje pociechy, żeby same się sobą zajęły. To nie znaczy, że ich nie kocha. Matka Śiwa, Matka Sai miłuje swoje dzieci miłością tysiąca matek. Dlatego obdarzam was tak wielką czułością i tak was rozpieszczam. Chociaż czasami wyglądam surowo, nie gniewam się wcale. To Moja miłość tak się przebiera. Zawsze o tym pamiętajcie. Nie ma we Mnie nawet odrobiny szorstkości. Marszczę brwi, by wam przypomnieć, że nie wypełniacie Moich poleceń. 
Moje słowa są cenne  
   Swami nie gniewa się na nikogo. Swami jest wiecznym źródłem miłości. Kiedy Swami z wami nie rozmawia, pogrążacie się w smutku. Nie lubię tracić słów, tak jak wy. Moje słowa są cenne jak diamenty. Stanowią istotę Wed. Są drogą pełną kwiatów. Mają znaczenie, jeśli stosujecie się do nich. Jedynie ci stają się bliscy Swamiemu, którzy szanują Jego słowa i biorą je sobie do serca. 
Słowa Swamiego są jak grad   
     
Nieustannie powtarzacie: „Swami z nami nie rozmawia. Swami nawet nie próbuje z nami rozmawiać.” Kiedy staram się was korygować, nie podążacie za Mną, lecz biegniecie w przeciwną stronę. Lekarstwem na tę chorobę jest milczenie. Pragnę was przenieść z obecnego poziomu na wyższy. To Moja ambicja. Wszystko robię dla waszego dobra, nawet wtedy, kiedy używam szorstkich słów. Wraz z kroplami deszczu lecą grudki gradu. Upadając, ranią was dotkliwie, lecz zaraz się rozpuszczają. Słowa Swamiego są do nich podobne. Jeśli myślicie, że to kamienie. Bóg pozostanie dla Was kamieniem.

Swami nie ma w Sobie gniewu  

Popełniacie błąd mówiąc: „Swami z nami nie rozmawia. Swami na nas nie patrzy.” Swami nigdy się na was nie gniewa. Dodaje wam otuchy i uczy was z wielką miłością, a mimo to, nie podążacie za Nim. Jest Mi przykro, kiedy mimo wskazówek, postępujecie niewłaściwie. Wolę milczeć, niż mówić i patrzeć, jak Moje słowa tracą swą wartość. Tylko o to tu chodzi.  

       Nie znam gniewu. Miłość Swamiego nie wzrasta, kiedy się do Niego zbliżacie. Rządzi bez miecza, związuje bez rozkazu. Miłość Swamiego jest słodkim owocem zrodzonym z wonnego kwiatu prawdziwej zasługi. Możecie go otrzymać jedynie dzięki dobrym uczynkom. Ale to jeszcze nic nie znaczy. Musicie go zjeść - to wielka rzecz. Cóż mogę powiedzieć o nieszczęśnikach, którzy go dostali i nie zjedli? 
Besztam Was, bo Was kocham 
    Muszę wam coś wyjaśnić. Wobec niektórych ludzi jestem szorstki i karzę ich. Czynię to z miłości. Gorąco pragnę uczynić z nich jednostki dobre i pożyteczne. Gdyby nie należeli do Mnie, to czy obchodziłyby Mnie ich słabości i czy zajmowałbym się nimi? Mam prawo ganić tych, których uważam za bliskich. Jest Mi smutno, kiedy nie dostrzegają, ile warte są Moje słowa. Pod wpływem nierozważnych i głupich ludzi tracą własne poglądy i odsuwają się ode Mnie. Czasami odnosicie wrażenie, że trzymam was na dystans. Postępuję w ten sposób, aby przyspieszyć w was przemianę.  

Prawdziwa moc Sai 

Chcecie wiedzieć, jaka jest rzeczywista moc Sai? Tworzenie świętego popiołu i przedmiotów nie jest przejawem Mojej największej mocy. Moją największą mocą jest miłość. To ona przyciągnęła was aż tutaj. Nic jej nie przewyższy. Rzeczywistą siłą Swamiego jest przemożna moc miłości. Nie istnieje nic potężniejszego od niej. Mój biznes polega na obdarzaniu miłością i na przyjmowaniu miłości. Poborcy podatków nie wiedzą, jakie wielkie czerpię z tego korzyści. Ponieważ nawiązuję relacje z miłością, a nie z przedmiotami materialnymi, jestem pogrążony w wiecznej i bezgranicznej szczęśliwości. To źródło Mojej błogości. Wy również kroczycie tą drogą. Oczekuje was doskonały spokój.  

Nikt nie ma tak wysokich dochodów jak Ja   

Nikt na Ziemi nie zarabia tak dużo jak Ja, ani nie posiada tak wielkiego bogactwa. Nie umieszczam swoich dochodów w Banku Światowym. Żaden król, żaden cesarz nie ma takich skarbów. Skąd je biorę? Czym jest to dobro? To bezinteresowna, nieskażona miłość. Ponieważ wypełniłem życie miłością, jestem pełen blasku. 

     Wyobraźcie sobie osobowość 60-latka. Dzisiaj to ciało obchodzi 60-te urodziny, bawiąc się i śpiewając. Tak, wciąż mogę bawić się, śpiewać, biegać, widzieć i słyszeć. Czuję się jak 16-latek. W tej formie nie kryje się słabość. Stoją za tym Moje święte cnoty. Ludzie nie próbują zrozumieć natury Pana. 

Nie wydawajcie pieniędzy na kwiaty  

Nie lubię tracić pieniędzy na rzeczy zbędne. Istnieje przysłowie, które mówi, że niewłaściwe wydawanie pieniędzy jest grzechem. Moja miłość należy do was - wasza miłość należy do Mnie.” Musicie poznać tę filozofię miłości. Nie trzeba dużo wydawać na kwiaty i na dekoracje. Radzę wszystkim członkom Organizacji Sai, aby od dzisiaj nie przeznaczali na nie nawet grosza. 

Miłość jest Moim instrumentem  

To miłość łączy ze sobą tysiące nici i tka z nich materiał. To oddanie łączy człowieka z Bogiem. Ponieważ jestem ucieleśnieniem miłości, miłość stanowi Mój instrument. Ona budzi człowieka. Wygłaszane przeze Mnie kazania rozwijają w nim braterskie uczucia. Dlatego nieustannie powtarzam: „Rozpoczynaj dzień z miłością, napełniaj dzień miłością i kończ dzień miłością.” To najszybszy i najpewniejszy sposób dotarcia do Boga, będącego uosobieniem miłości. Wiedzcie, że bez względu na to, co ktoś myśli, nic nie dotknie Swamiego. Recytujcie imiona Boga i medytujcie.             

Jedynie Miłość jest Moim instrumentem  

Gdyby Awatarzy usunęli wszystkie trudności, przerwaliby boski dramat stworzenia oparty na koncepcji karmy. Jeśli wymagają tego okoliczności, robię to, co konieczne. I będę robił. Pamiętajcie, że problemy kreuje człowiek, nie Bóg. Człowiek ściąga na siebie kłopoty, kiedy źle postępuje. Kara go naprawia. Zmieniam was, kierowany miłością. Rozwijam współpracę i braterstwo ludzi. Oto jak działam. Moim instrumentem jest miłość. Dążąc do zmian socjalnych i ekonomicznych, posługuję się wyłącznie miłością. Biedni czy bogaci, jeśli pragniecie do Mnie dotrzeć, musicie pozostać bezstronni.  

Wieczna Miłość 

Wierzcie lub nie, ale jedynie Sai jest prawdomówny, bezinteresowny i kocha bez przyczyny. Nie ma w Nim ani odrobiny egoizmu. Sai nie szuka przyczyn, lecz podąża za przeznaczeniem poszukiwacza duchowości. Nawet, jeśli Go obrażacie i nienawidzicie, On wciąż was kocha. Nawet, jeśli o Nim zapominacie, On nigdy o was nie zapomni.   

     Podsycam waszą miłość Moją miłością. Nie odsuwajcie jej od siebie. Niczego za nią nie chcę. Nikomu nie sprawiam kłopotów, nikogo nie ranię. Mam jedynie nadzieję, że dzięki Mnie każdy napełni się miłością i będzie wzorem dla świata. Moim celem, wolą i postanowieniem jest zasianie ziaren miłości we wszystkich sercach.  

Nienawiść nie zbliża się tam, gdzie panuje miłość. Miłość jest Najwyższą Duszą. Miłość jest Bogiem. Rozwijajcie w sobie doskonałą miłość. Módlcie się o nią. To Moje święte upomnienie.   

Jeśli pragniecie Miłości Sai 

W porządku! Wszyscy kochacie Swamiego i zastanawiacie się czy Swami was kocha. Jak możecie zdobyć Jego miłość? Dbajcie o dobry charakter, o właściwe postępowanie i o szlachetne myśli. To wystarczy. Nie wymagam niczego więcej. Będę przyglądał się waszym postępom, nagrodzę was i ofiaruję wam bezpieczne życie. 

Znak potęgi Sai 

W przemówieniach objaśniacie Moje cuda, opisane w książkach. Ostrzegam was. Nie przypisujcie im żadnego znaczenia. Istnieje we Mnie inna moc, o wiele ważniejsza. Jest nią miłość. Mógłbym przemienić ziemię w niebo i niebo w ziemię, lecz nie byłby to przejaw autentycznej boskiej potęgi. Prawdziwym jej znakiem jest naturalna miłość, obecna we wszystkich czasach, we wszystkich sytuacjach i we wszystkich stworzeniach. 

Miłość jest cudem czynionym przez Sai 

Sai niepotrzebne są zaszczyty. Sai jest usatysfakcjonowany, kiedy odkrywacie w sobie boskość. Stanowi ona waszą rzeczywistość. Mówicie, że Sai czyni cuda. To nie są cuda. Cudem Sai jest Jego miłość. Święta, bezinteresowna i jednakowa do wszystkich stworzeń miłość może zawojować cały świat. Każdy z was jest do niej zdolny. 

Wyznawcy Sai powinni we właściwy sposób wykorzystywać swoją siłę, moc i możliwości. Wyznawcy Sai nie mogą szukać sławy. Niektórzy mówią: „Sai stara się przyciągnąć do Siebie ludzi.” Moce Sai mają naturalny charakter, nie są na pokaz. Prawdziwym dowodem na to jest Jego miłość. Kiedyś ludzie zrozumieją świętą naturę Pana - jeśli nie dzisiaj to jutro.  

Sai jest napełniony Miłością  

Życiem, nauką i dążeniem Sai jest miłość. Jestem napełniony miłością. Z miłością was błogosławię. Mam nadzieję, że wy także napełnicie się miłością. Nie mam innych motywów. Moje słowa są pełne miłości. Moja droga jest drogą miłości.  

Każdy powinien kochać  

Kiedy wołacie: „Swami! Swami!”, udajecie tylko, że jesteście Mi oddani. Powtarzacie: „Wszystko się dzieje na rozkaz Swamiego. Wszystko jest przejawem woli Swamiego. Swami przenika cały wszechświat.” Będąc o tym przekonani, czy praktykujecie nauki Swamiego? Moją rzeczywistą formą jest miłość. Chcąc adorować naturę miłości, sami musicie kochać. Weźcie udział w misji Swamiego i żyjcie zgodnie ze słowami zapisanymi w XII rozdziale Bhagawadgity (śloki[1]13-19). 

Serce Swamiego 

Serce Swamiego jest bielsze od płatków jaśminu, chłodniejsze od dobrej pasty sandałowej i od księżycowego blasku. Ludzie próbują to serce zranić. W odpowiedzi otrzymują Moją miłość, przewyższającą miłość matki. Mam tylko jedno pragnienie, aby wasze życie było doskonałe, bez względu na to, kim jesteście, gdzie się znajdujecie i ile osiągnęliście. 

Bogactwo Swamiego 

Dla Swamiego najważniejsza jest miłość. Napełnijcie serca miłością. Swami nieustannie daje. Wy również nauczcie się dawać w ten sposób. Majątku Swamiego nie stanowią ani te budynki, ani ten mandir[2]. Bogactwem Swamiego jest czysta i bezinteresowna miłość. Waszym obowiązkiem jest ją przyjąć i rozpowszechniać w świecie. Miłość jest Moją formą, prawda jest Moim oddechem, błogość jest Moim pożywieniem, rozwój jest Moim życiem. Moje życie jest Moim przesłaniem. Miłość nie wybiera pory i nie potrzebuje uzasadnienia, nie rodzi się i nie umiera. 

Siła przyciągania Miłości 

Zebrało się tu dzisiaj tysiące ludzi. Czy wysłaliśmy do nich zaproszenia? Czy prosiliśmy ich w listach, żeby przyjechali? Czy zamieściliśmy anons w gazecie? Przywołała ich miłość. Ściągają tu takie tłumy, bo przyciąga je Cudowny Klejnot Miłości. Mówcie, co chcecie, ale spróbujcie zgromadzić tyle osób na raz. Choćbyście przywieźli ich pociągiem, nie zostaną. Uciekną. Natomiast ci ludzie nie odejdą, nawet jeśli im oświadczymy: „Niestety, nie mamy miejsc”. Poszukają schronienia pod drzewem. To znak miłości płynącej z serca do serca. Do niczego ich nie zmuszamy. Przywołuje ich miłość. Taka jest moc boskości. 

Kocham wszystkich 

Kocham każdego. Kocham nawet nikczemników. Kocham tych, którzy Mnie obrażają. Przyciągam do siebie ludzi, którzy starają się Mnie ośmieszyć. Czyniąc to, czuję błogość. Moje życie jest Moim przesłaniem. Zawsze się poświęcam, gdyż cenię wyrzeczenie. Dlatego wszyscy pracujący w tej organizacji powinni stać się królami poświęcenia i jogi. 

Sai jest ucieleśnieniem Miłości  

Moje czyny stanowią dowód Moich mocy. Są znakami boskości. Daję wam przedmioty napełnione miłością. Moja miłość jest wieczna. Nie mam żadnych pragnień. Moje słowa są przesycone miłością, Moja droga jaśnieje miłością. Jestem miłością. Sai jest ucieleśnieniem miłości. Prawdziwą formą Sai jest miłość. Sai nigdy się nie gniewa. Jest zawsze pełen łaski, jedynie łaski. Ciemność zaciera kształty przedmiotów - możemy je dostrzec tylko w świetle. Miłość jest światłem. Patrzcie oczami miłości, a wszystko dokładnie zobaczycie.  

Moją prawdziwą naturą jest Miłość  

Traktujecie Moje naturalne cechy jak boskie przymioty i manifestacje. Zbliża was do Mnie miłość, będąca Moją rzeczywistością. To ona przyciąga poszukiwaczy prawdy oraz ludzi, którzy pilnie potrzebują Mojej pomocy, gdyż podczas pielgrzymki opadły ich kłopoty. Nie czuję nienawiści, ponieważ oglądam świat przez okulary miłości. Zakładam je i wznoszę się ponad przeciwieństwa. Nie może Mnie dotknąć żadna choroba. Aby przynaglić ludzi do dobrego postępowania udaję, że się gniewam. Jestem ucieleśnieniem błogości. Jestem mądrością, błogością i spokojem. 

Kocham 

Kocham tych, którzy porzucili przekonanie, że ciało i zajmujący je Mieszkaniec są tym samym. To pierwszy krok w kierunku samorealizacji. Medytacja pomaga im napełniać się błogością i zdobyć spokój. Inkarnowałem się po to, aby zalać świat blaskiem miłości bijącej z serc wyznawców. Stamtąd przenoszę tę miłość na osoby, które Moi wyznawcy spotykają. Boska miłość usuwa mrok. Potęga, która przenika to ciało, będzie nieustannie rosła. Jej blask iluminuje planety. Obejmie również Ziemię. Miłość, będąc celem każdej istoty, jest szybsza niż jakikolwiek inny Mój aspekt. 

Nie przybyłem po to, aby wygłaszać dyskursy 

Nie przybyłem tu po to, aby wygłaszać dyskursy. Nie wierzę w wielkie, niezrozumiałe dla was słowa. Przybyłem, aby uczynić was cząstką Mojej miłości i stać się cząstką waszej. Ponad wszystko cenię miłość. Przynosi ona tyle dobra! Wszyscy siebie kochacie. To oznacza, że kochacie Mnie, gdyż to Ja tworzę waszą prawdziwą formę. 

Specjalność Swamiego 

Nie bierzcie sobie do serca Moich cudów. Są naturalnymi aktami boskości. Nie ma w nich niczego nadzwyczajnego. Jeśli pragniecie rozmawiać o czymś specjalnym, mówcie o Miłości Swamiego. Zbliżcie się do niej i zanurzcie w błogości. Obserwujcie miłość, tolerancję i spokój Swamiego. Starajcie się żyć tak jak On.  

Uroczystości mają na względzie miłość 

    Jedynie miłość przyniesie wam Moją łaskę. To ona kryje się za uroczystościami obchodzonymi w Prasanthi Nilajam - za świętem Nawarathri[3], za świętem Śiwarathri[4], za Urodzinami Swamiego. To, dlatego rozwijam miłość w waszych sercach, rozdaję miłość i opowiadam wam o miłości.

Przyszedłem, aby 

Badajcie wszystko i wierzcie w to, co uznacie za dobre. Nie mówcie po prostu, że Sai Baba doskonale przemawia i pisze. Pragnę wam dać Moją miłość i dzielić z wami waszą miłość. Bardzo ją cenię. Dążmy do niej wspólnie. Szerzę miłość! Miłość! Miłość! Ona napełnia Wedy. Ona napełnia dharmę.

Miłość jest bogactwem  

Słowo Swamiego jest promykiem błogości.  

Spojrzenie Swamiego jest deszczem kwiatów paridźata[5].

Dotyk Swamiego jest szczęściem płynącym z matczynej miłości. 

Miłość Sai przewyższa miłość jednej matki i równa się miłości tysiąca matek. 

Jeśli zapytacie, co jest bogactwem Sai, odpowiem wam, że jest nim bezinteresowna, wieczna, czysta miłość. Oto prawda. 

Moje cierpienie 

Jeśli chcecie odczuć bezkresną radość, musicie kochać. Miłość zbliża was do Mnie podczas medytacji. Nie jest to jedyna okazja, kiedy możecie na Mnie patrzeć. Jestem z wami zawsze - tak blisko was, jak wy jesteście blisko Mnie. Nie jestem nieznajomym. Wasza radość jest Moim pokarmem. Wasza błogość jest Moją błogością. Nie poznacie smaku potrawy, dopóki jej nie zjecie. Nie ujrzycie głębin oceanu, dopóki nie zanurkujecie. Aby dostrzec szczegóły, musicie podejść bardzo blisko. Co stanowi Moją naturę? Pozwólcie, że wam odpowiem. Moją naturą jest miłość. Jest Mi przykro, że wy, mieszkając tuż obok, nie przychodzicie do Mnie i błogosławieństwo otrzymują ludzie z daleka. 

Przychodźcie do Mnie nieustannie 

    Kocham wszystkich. Kochajcie tak samo jak Ja. Miłość jest Moim bogactwem, jest Moją największą potęgą. Zawszę kocham, kocham, kocham! Kocham bezinteresownie. Mam 64 lata. Dotychczas nikogo o nic nie prosiłem. Moje dłonie niczego nie przyjmują, lecz nieustannie dają. 

     Ale teraz was proszę: kochajcie, kochajcie, kochajcie! Jeśli wasze ręce napełnią się miłością, zdobędziecie cały świat. Największe znaczenie ma Moja miłość. Zasługujecie na nią. Kierowani miłością, przyjechaliście tutaj z odległych krajów, poddając się wielu niewygodom. Musimy podtrzymywać ten bliski i serdeczny kontakt. Przyjeżdżając tu raz na jakiś czas, nic nie zyskujecie. To tak jak byście uderzali o siebie dwa patyki - kilka razy dzisiaj, kilka razy jutro. Złamią się. Powtarzając tę czynność bez przerwy, wzniecicie ogień mądrości. Nie przestawajcie do Mnie przyjeżdżać. Do lampy trzeba dolewać nafty. Jeśli będziecie do Mnie przyjeżdżać, rozpalę lampy waszej jaźni, doleję do niej paliwa, podkręcę płomień i rozwinę wasze intelekty. Wtedy dostąpicie oświecenia. Przychodźcie do Mnie nieustannie. To wasz dom. Mój dom jest w waszych sercach. Wasza miłość jest Moim bogactwem. Kończę ten dyskurs i błogosławię was mając nadzieję, że uznacie to zadanie za najważniejsze. Zrozumcie właściwie Moje słowa i odpowiednio do nich postępujcie.  

tłum. J.C.

powrót do spisu terści numeru 41 - styczeń-luty-marzec  2008

[1] śloka – literacki tekst sanskrycki lub dwie linijki wiersza, z których każda zbudowana jest z 16 sylab.

[2] mandir - świątynia

[3] Nawarathri – 9-dniowe święto Bogini Matki, kończące się w 10 dniu świętem Daśara

[4] Śiwarathri – Noc Śiwy

[5] paridźata – cudowne „drzewo koralowe” stworzone podczas ubijania oceanu mleka (amrity), źródło niewyczerpanych skarbów. Kriszna zasadził je na Ziemi.

 

Stwórz darmową stronę używając Yola.